Tej pani już dziękujemy: w stolicy ruszyło zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum ws. odwołania Gronkiewicz-Waltz

fot. PAP/Tomasz Gzell
fot. PAP/Tomasz Gzell

Stowarzyszenie Warszawska Wspólnota Samorządowa rozpoczęło zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania  prezydent Warszawy.


CZYTAJ WIĘCEJ: Warszawski chaos pozostaje bez echa. Czy ktoś wreszcie rzuci wyzwanie Gronkiewicz-Waltz?

 

Jak informuje „Rzeczpospolita”, po złożeniu wniosku w Państwowej Komisji Wyborczej i w stołecznym ratuszu, inicjatorzy odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz mają 60 dni na zebranie wymaganej przepisami liczby podpisów (ok. 135 tys. warszawiaków), by referendum mogło dojść do skutku.

Akcję wspiera PiS.

Prawo i Sprawiedliwość z życzliwością patrzy na obywatelską inicjatywę dotyczącą zorganizowania referendum w sprawie odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz z funkcji prezydenta m.st. Warszawy. Grupa obywateli, podzielając nasze krytyczne opinie na temat nieudolnych rządów Hanny Gronkiewicz-Waltz, postanowiła rozpocząć akcję zbierania podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum w Warszawie

- pisze w specjalnym oświadczeniu Mariusz Kamiński, szef PiS w Warszawie.

Podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej, wzrost liczby urzędników w ciągu 6 lat o ponad 2000 osób, nieuzasadniony wzrost opłat za odbiór i zagospodarowanie śmieci, ograniczanie wydatków na edukację kosztem bezpieczeństwa dzieci, brak budowy obwodnicy czy chaos związany z budową II linii metra to tylko kilka powodów do wyrażenia wotum nieufności dla Hanny Gronkiewicz-Waltz i Platformy Obywatelskiej w Warszawie

– przypomina Kamiński.

I dodaje:

Zachęcamy członków i sympatyków Prawa i Sprawiedliwości do poparcia inicjatywy referendum. Warszawa czeka na zmiany!


CZYTAJ TEŻ: Łaska mieszkańców stolicy na pstrym koniu jeździ. Dwa razy dali zwycięstwo Hannie Gronkiewicz-Waltz w wyborach na prezydenta Warszawy, a dziś chcą jej odwołania

JUB

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.