Marsz Szmat, zorganizowany przez środowiska feministyczne i LGBTQ, miał być rzekomo niewinnym protestem wobec przemocy wobec kobiet. Tak przynajmniej twierdzą środowiska mniejszościowe. Jednak próba wytłumaczenia zasadności tej formuły przekracza granice niedorzeczności. W jaki sposób bieganie nago po mieście ma być odwróceniem uwagi od seksualności? Trudno zgadnąć.
Jeszcze bardziej szokujące i głęboko niesmaczne było zaplecze całej imprezy. Jeden z organizatorów "Marszu Szmat" - łódzkie stowarzyszenie lesbijek, gejów, biseksualistów, osób transseksualnych i queer Fabryka Równości - , zapraszał na wielkie świętowanie 1 Warszawskiego Marszu Szmat na nocnej imprezie "Sodoma. Zdziry & libertyni". Program przewiduje m.in. takie punkty, jak "zboczenie na scenie" i "rozpusta na parkiecie".
Prof. Krystyna Pawłowicz, komentując irracjonalną ideę "Marszu Szmat", wskazała, że skoro ktoś w takim marszu bierze udział, widocznie utożsamia się z przyjętym pojęciem naczelnym.
Niektóre z tych pań powinny spojrzeć do lusterka i założyć staniki
- stwierdziła poseł PiS, podkreślając, że jej zdaniem obnażanie się może prowokować do gwałtu.
Chodzenie na golasa, bez gaci i stanika jest przyczynieniem się
- mówiła.
Trudno odmówić tej wypowiedzi logiki. Poseł Pawłowicz podkreślała, że w takie zachowanie powinna ingerować policja.
Zachowanie się na ulicy w taki wyuzdany sposób narusza poczucie estetyki. Ulica nie należy do dziwek, kur...w, alfonsów
- mówiła, cytując fragmenty zaproszenia na "świętowanie 1. Warszawskiego Marszu Szmat".
Właśnie za te słowa posłanka została zlinczowana przez media. Podkreślała, że to nie ona wyraża się o tych osobach w ten sposób, a one same o sobie.
Same o sobie tak mówią, dziwka, prostytutka. Co tam w ogóle robił facet przebrany za babę? Czy jego też ktoś zgwałcił?
- pytała. Wskazywała przy tym, że podszywanie się pod ofiary gwałtu w taki sposób to robienie im "niedźwiedziej przysługi".
Lawina oszczerstw pod adresem posłanki Krystyny Pawłowicz wylewa się do tej pory. Dlaczego? Ponieważ zacytowała słowa z zaproszenia Fabryki Równości. Prezentyjemy więc treść zaproszenia:
…dziwki i dżentelmeni, damy i żigolaki, kurtyzany i alfonsi, napalone queery i wyzwoleni feminiści, cudzołożnice i jawnogrzesznicy, fetyszystki i transwestyci, córy Koryntu i sukinsyni, nierządnice i sutenerzy, dominy i niewolnicy, ladacznice i stręczyciele, dewiantki i puszczalscy, święte prostytutki i sprośni utrzymankowie, sodomitki i zbereźnicy, poliamorystki i swingerzy, wszetecznice i rozpustnicy, nimfetki i satyrzy, bezwstydnice i erotomani, cyklistki i pedały… to jest nasza noc. Duszą, ciałem i seksem świętujemy 1. warszawski Marsz Szmat (Slutwalk).
Całą akcję wspierało Polskie Radio Czwórka oraz Queerowe Centrum Społeczne, Fabryka Równości, Feminoteka.pl, Seksualnosc-Kobiet.pl, Kobiety-Kobietom.com, Trans-Fuzja.org, MoreLove.eu, u-f-a.pl, fyh.com.pl, homoseksualizm.org.pl, Radio Kampus, Planeta FM, Laif, Lineout, Live Life.
CZYTAJ WIĘCEJ: Geje i lesbijki mają w łódzkich lokalach zniżki. Polskie Radio wspiera organizowany przez nich "Marsz Szmat". Gdzie jest granica?
CZYTAJ TAKŻE: Homofobia to mit! Problemem są heterofobia i familiofobia. Pozwolimy mniejszości terroryzować większość czy pójdziemy w ślady Gruzinów?
Marzena Nykiel
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tylko wSklepiku.pl do nabycia: Kubek wPolityce.pl
Elegancki kubek z logotypem wPolityce.pl i specjalnie wykonanym rysunkiem znakomitego artysty Andrzeja Krauzego.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/158084-prof-pawlowicz-zaatakowana-za-sformulowania-ktorymi-okreslili-sie-sami-organizatorzy-marszu-szmat