Kostrzewa-Zorbas w TVP Info o polityce Rosji: Putin rozkręca ambicje i konkretne wysiłki na miarę, jakiej nie widziano od czasów sowieckich

Fot. wPolityce.pl/TVP Info
Fot. wPolityce.pl/TVP Info

Dr Grzegorz Kostrzewa Zorbas w programie "Studio Wschód" w TVP Info oceniał najistotniejsze wydarzenia na arenie międzynarodowej. Publicysta tygodnika " Sieci" i portalu wPolityce.pl odniósł się do bieżących relacji amerykańsko-rosyjskich:

To jeszcze gorzej niż wielka naiwność Amerykanów. Ta administracja wpadła w złudzenie, że trafiła do raju, jakiego demokracji amerykańscy wymarzyli sobie w trakcie zimnej wojny. Ich marzeniem było odprężenie ze Związkiem Radzieckim, a dziś Federacją Rosyjską, w którym USA wraz z nimi zapewniają jako wielka dwójka szczęśliwość.

- mówił Kostrzewa-Zorbas.

Mówiąc o wydarzeniu z ostatnich dni, kiedy Kerry musiał czekać na Putina kilka godzin, publicysta "Sieci" dodawał, że świadczy to o zmianie w szeregach prezydenta Rosji:

Kerry i inni Demokraci nieprędko uwierzą, że ten raj jest jedynie złudzeniem. Świadczy to o bardzo nowej polityce i postawie Putina, który łatwo wrócił do pełnej władzy, łatwo uporał się z opozycją i rozpoczyna prezydenturę inną, dużo bardziej ambitną od poprzedniej. Niech o tym świadczy wypowiedź podczas parady zwycięstwa w stylu absolutnie sowieckim, jak za młodego Breżniewa. "Rosja będzie gwarantem bezpieczeństwa planety" - to jest rozkręcanie ambicji i wysiłków na miarę jakiej Rosji nie widziano właśnie od czasów sowieckich. Ma miejsce gigantyczny wzrost nakładów na modernizację i zapewnienie gotowości bojowej wojska

- tłumaczył.

Publicysta odniósł się także do pytania, jak taka polityka może odbić się na stosunkach polsko-rosyjskich. Zwrócił uwagę na oryginalne stwierdzenie Ławrowa:

Dobrze, że kanały są otwarte. Źle, że służą uzyskiwaniu przez Rosję przyzwolenia na kolejne agresywne inicjatywy, na coraz większą ekspansję w wielu sprawach. Bardzo poważnym oświadczeniem ministra Ławrowa było to, że nie ma już Białorusi, ale "państwo związkowe", "jedno terytorium wojskowe złożone z Białorusi i Federacji Rosyjskich" - to dosłowne cytaty za agencjami prasowymi

- mówił Kostrzewa - Zorbas.

Publicysta " Sieci" mówił również o problemie broni chemicznej w Syrii:

To ma znaczenie dla całego świata; Europy, Stanów i ich sojuszników, na przykład w Azji Wschodniej. Amerykanie już szykują interwencję w Syrii, skierowaną specjalnie na przechwycenie i zniszczenie broni chemicznej i ewentualnie innej broni masowego rażenia, gdyby taka się tam znalazła. Przygotowywane są specjalne oddziały, szkolą je w Jordanii. Duża część opinii publicznej została znieczulona na sygnały masowego rażenia, bo nie wykryto jej w Iraku, okazało się, że wywiady amerykańskie kłamały. Tym razem istnienie broni chemicznej w Syrii jest niewątpliwe, potwierdził to dyktator Asad, potwierdziła ONZ. To nie są jedynie wymysły

- oceniał Kostrzewa-Zorbas.

svl, TVP Info

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych