Czołówka "Wiadomości" z 9 maja jest szeroko komentowana w mediach. O sprawie wydania serwisu informacyjnego i tego, w jaki sposób została w nim ukazana moskiewska Parada Zwycięstwa pisaliśmy na wPolityce.pl.

CZYTAJ WIĘCEJ: "Wiadomości" TVP świętują moskiewską Paradę Zwycięstwa. Czy radziecka telewizja zrobiłaby to lepiej? Zobacz WIDEO!

W rozmowie z portalem Fronda.pl do tematu odniósł się dr Piotr Gontarczyk. Zdaniem historyka styl czołówki przypominał sowieckie kanały propagandowe:

Z niedowierzaniem patrzyłem na znaczek TVP w prawym górnym rogu. Wydawało mi się, że oglądam jakiś sowiecki kanał z stylu „Zwiezda”. To było coś porażającego

- mówił.

Zdaniem Gontarczyka uwagę zwrócić należy na inteligencję dziennikarzy, którzy przygotowywali ten materiał:

Cała sprawa nie świadczy najlepiej o kwalifikacjach umysłowych autorów wiadomości TVP. A te czasem przydają się do wykonywania zawodu dziennikarza

- ironizował historyk.

Jak twierdzi jednak, nie należy doszukiwać się w tej czołówce przekazu politycznego czy ideologicznego, ale głupoty i braku elementarnej wiedzy:

Nie dopatrywałbym się jakiegoś symbolicznego pozbawiania nas niepodległości. Dla mnie to był objaw skrajnej bezmyślności

- puentuje Gontarczyk.

Z kolei Stanisław Janecki z tygodnika "Sieci" napisał na Twitterze:

"Wiadomościom" TVP nie może ujść ta wiernopoddańcza, wasalna wobec Rosji i jej armii czołówka z 9 maja. Nawet komuniści byli powściągliwsi

- ocenił publicysta.

svl, fronda.pl