PiS jest najchętniej popieraną partią w Polsce. Takie wyniki - po raz kolejny - przynosi sondaż poparcia politycznego. Zdaniem Homo Homini na Prawo i Sprawiedliwość chce obecnie głosować 31 procent Polaków. Sondaż realizowany dla "Rzeczpospolitej" to już kolejne badanie pokazujące, że formacja Jarosława Kaczyńskiego rośnie w siłę.

Drugi wynik w sondażu zajęła rządząca Platforma Obywatelska. Do lidera traci jeden punkt procentowy. W poprzednim badaniu, z kwietnia 2013 roku obie partie uzyskały takie samo poparcie - 29 procent respondentów.

Gazeta przypomina, że w okresie między tymi badaniami Platforma straciła władzę w Elblągu, wybory do Senatu w Rybniku wygrał kandydat PiS, a rząd miał złą prasę.

Zdaniem na ogół przychylnego Platformie Obywatelskiej politologa z UW Wojciecha Jabłońskiego PO nic nie może zrobić, żeby powrócić na pierwsze miejsce w sondażach.

Ta partia po prostu się zużywa, a i tak ma szczęście, że dzieje się to dopiero w połowie drugiej kadencji. Ostatnio ma za sobą ciąg niekorzystnych wydarzeń, których skutki premier bez powodzenia starał się zniwelować, podejmując decyzję o przyznaniu dłuższych urlopów macierzyńskich matkom pierwszego kwartału

- mówi Jabłoński w "Rzeczpospolitej".

Dodaje, że obecnie widać tendencje wzrostową w poparciu dla PiS, a tego trendu nie odwróci ani szumnie zapowiadana letnia rekonstrukcja rządu, ani ewentualna jesienna ofensywa legislacyjna, jeżeli premier ją zapowie.

Wyborcy nie dadzą się nabrać na te sztuczki, bo to wszystko już było

– konkluduje Jabłoński.

Z sondażu „Rz” wynika również, że do Sejmu weszłyby jeszcze dwie partie: SLD z 13-procentowym poparciem i PSL z 6-procentowym. Z kolei Solidarna Polska i Ruch Palikota znalazły się pod progiem wyborczym.

KL,RP.pl