Redaktor naczelny „Gazety Polskiej” potwierdza poparcie jego i jego środowiska dla TV Trwam.

W komentarzu zamieszczonym na niezalezna.pl Tomasz Sakiewicz przypomina, że już 6 maja startuje na Cyfrowym Polsacie oraz w kilkudziesięciu sieciach kablowych TV Republika. Jak podkreśla, nie będzie to konkurencja dla TV Trwam:

Zauważyłem, że ludzie złej woli chcieliby skłócić twórców telewizji Trwam i Republiki. Nie ma w tych inicjatywach żadnej konkurencji ani sprzecznych interesów. Telewizja Trwam jest pierwszą w Polsce stacją religijno-społeczną. Republika to komercyjny projekt telewizji zajmującej się przede wszystkim bieżącymi sprawami zwykłych zjadaczy chleba, a także polityką. Powstanie Republiki wesprze telewizję Trwam. Będzie więcej mediów walczących o koncesję na cyfrowym multipleksie dla telewizji ojca Rydzyka. Republika o taką koncesję nie występuje. Przez sam fakt istnienia zaangażuje część sił przeciwników wolności słowa w Polsce, którzy już próbują nam szkodzić. Telewizji Trwam będzie łatwiej razem z nami się przebijać. Redakcja „Gazety Polskiej” i kluby „GP” są gotowe rozmawiać o kolejnym wspólnym marszu w obronie wolnych mediów, o ile oczywiście organizatorzy tego sobie życzą. Czekamy na sygnał z ich strony.

Sakiewicz dodaje, że jego poparcie dla telewizji Trwam jest bezinteresowne.

Nigdy tam nie byłem zaproszony, a ostatnio raczej też nas tam nie chwalono. My jednak musimy zachowywać się inaczej. Polska jest większą wartością niż partykularne interesy tego czy innego człowieka. A dzisiaj Polsce najbardziej potrzeba swobody debaty

- stwierdza szef „Gazety Polskiej”.

znp