Tomasz Połeć - Główny Inspektor Transportu Drogowego osobiście nadzorował powstawanie wniosku o… swój awans

fot. wPolityce.pl/Fakt
fot. wPolityce.pl/Fakt

Oto historia człowieka, który postanowił zostać jednocześnie twórca i tworzywem. Jak donosi "Fakt" - Tomasz Połeć - Główny Inspektor Transportu Drogowego osobiście nadzorował powstawanie wniosku o… swój awans. Gazeta jest w posiadaniu pisma, które powstało w GITD, o czym świadczy sygnatura na dokumencie.

"Inspektor od fotoradarów", bo tak nazywany jest Połeć generalskie szlify zdobył w 2012 roku. W piśmie cytowanym przez "Fakt" czytamy o nim m.in:

(…) zapewniający utrzymanie właściwych zasad współpracy z Policją. Dzięki jego wiedzy, doświadczeniu zawodowemu oraz cechom osobowościowym z zadania tego wykazał się i wywiązuje wzorowo.

Zamiast puenty proponujemy odrobinę poezji - CZYTAJ TUTAJ.

źródło: Fakt/Wuj

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.