26 kwietnia swoje 76. urodziny obchodzi Jan Pietrzak. Kabaret Pod Egidą przygotował z tej okazji specjalną niespodziankę dla swoich fanów. Sam jubilat nie chce jednak mówić zbyt wiele o swoim święcie. Większą uwagę przywiązuje do organizowanej przez jego żonę 3-majowej uroczystości...
wPolityce.pl: Niebawem obchodzi Pan swój jubileusz. Który etap Pańskiej bogatej kariery chciałby Pan najbardziej zaakcentować?
Jan Pietrzak: Co o i rusz mamy jakieś uroczystości. To fakt, niebawem stuknie mi 76 lat, jutro w Kabarecie Pod Egidą będę obchodził ten jubileusz, ale to nie jest najważniejsze. Już nastawiam się na 3 maja...
Jak rozumiem, chodzi o inicjatywę Pańskiej żony i Towarzystwa Patriotycznego...
Oczywiście! Będziemy tańczyć poloneza na Placu Zamkowym o godz. 15 w dniu 3 maja. Taniec będzie prowadził Zespół Pieśni i Tańca Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, a z głośnika będą płynąć kompozycję najbardziej znanych polskich kompozytorów. Wszyscy Warszawiacy, a także przybyli goście, są zaproszeni do wzięcia udziału w tańcu, który potrwa do godz. 16.
Jak narodził się ten pomysł?
Tego dnia obchodzimy rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Nie ma chyba lepszego sposobu na uczczenie tej rocznicy! Polonez jest jednym z najpiękniejszych - typowo polskich - tańców. Trzeba pamiętać, że to taniec dworski, którego sąsiednie schamiałe plemiona nigdy nie miały. To właśnie w polonezach jest zawarta cała uroda polskiej muzyki. Przypomnienie tej muzycznej strony polskości w tak ważnym dniu jest wyjątkowo potrzebne.
Chodzi również o promocję patriotyzmu?
Można tak powiedzieć, ale absolutnie nie chcemy nadawać temu politycznego wymiaru. Po prostu chcemy wspólnie zatańczyć... Będzie grany również polonez „Pożegnanie Ojczyzny”, dedykowany tej części Polaków, którzy musieli wyjechać z Polski Tuska. Nasze myśli będą przy tych, którzy nie mogą z nami zatańczyć, ponieważ nie mają w swoim kraju środków do życia.
A jaki jest – według Pana – ten dzisiejszy patriotyzm, lansowany choćby przez rządzących?
Ten rząd nie lubi patriotyzmu. To rząd, który jest antypolski. Nie chciałbym jednak rozwodzić się nad tym przy okazji takiej daty, jak 3 maja. Nie możemy sobie psuć nastroju, ponieważ to jest nasze polskie święto!
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Aleksander Majewski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/156034-nasz-wywiad-jan-pietrzak-zapraszam-wszystkich-do-zatanczenia-poloneza-3-maja-ten-rzad-jest-antypolski-ale-nie-mozemy-psuc-sobie-nastroju