Zatrzymano Mirosława Karapytę, marszałka województwa podkarpackiego, polityka Polskiego Stronnictwa Ludowego. Zatrzymanie ma związek ze śledztwem Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie  i kontrolą CBA – informuje TVN24.

Chodzi o zarzuty korupcyjne po lutowej kontroli CBA i prokuratury Apelacyjnej w Lublinie. Jak donosiły media kontrola dotyczyła m.in wydawania pieniędzy w ramach unijnego Regionalnego Programu Operacyjnego, a także dotacji urzędu w latach 2011-12 oraz  polityki zatrudnienia w Urzędzie Marszałkowskim i wyjazdów służbowych. W ramach postępowania służby przeszukały biuro i mieszkanie marszałka.

Prokuratura potwierdziła, że oprócz marszałka została zatrzymana jeszcze jedna osoba.

Zatrzymany  usłyszał zarzuty o przestępstwo korupcji i nieuprawnionego powoływania się na wpływy.

PSL zapowiada rychłą dymisję samorządowca.

Jeśli marszałek sam nie złoży rezygnacji - najbliższych dniach będzie wniosek o jego odwołanie

- zapowiedział poseł Jan Bury, szef podkarpackiego PSL.

Karapyta  jest z wykształcenia socjologiem. Ma tytuł doktora nauk humanistycznych. Wykłada m.in  na Uniwersytecie w Rzeszowie. Od lat jest związany z Polskim Stronnictwem Ludowym.  W latach  2007 - 2010 roku był wojewodą podkarpackim. W wyborach w 2010 ponownie uzyskał mandat radnego województwa i 30 listopada 2010 powołany na marszałka województwa.W ubiegłym roku został odznaczonym Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

ansa/ TVN24/ wikipdia/Nowiny 24