Zbigniew Preisner oskarża, PiS odpowiada: Nie wykorzystaliśmy żadnego utworu Preisnera na uroczystości w Krakowie

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP / J. Bednarczyk
fot. PAP / J. Bednarczyk

Biuro Prasowe PiS zaprzecza w oświadczeniu, że podczas organizowanych przez tę partię obchodów rocznicy pogrzebu Lecha i Marii Kaczyńskich w Krakowie wykorzystano kompozycję Zbigniewa Preisnera. Zarzuca to partii sam kompozytor, który żąda przeprosin.

W związku z informacjami medialnymi dotyczącymi wczorajszych uroczystości upamiętniających III rocznicę pogrzebu śp. pary prezydenckiej, Prawo i Sprawiedliwość oświadcza, że podczas uroczystości organizowanych przez PiS nie został wykorzystany - odtworzony - żaden utwór Zbigniewa Preisnera

- podkreślono w oświadczeniu Biura Prasowego PiS.

Radio Zet podało, że kompozytor jest wściekły na Prawo i Sprawiedliwość za wykorzystanie jego utworu w czasie czwartkowych uroczystości w Krakowie upamiętniających trzecią rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej - Marii i Lecha Kaczyńskich.

Oświadczam publicznie: nie jestem żadnym wyznawcą religii smoleńskiej. Nic mnie z tą grupą ludzi nie łączy. Nie jestem żadnym oszołomem, który wierzy w jakiś zamach. Mam tylko jedną prośbę do państwa z PiS, żeby naprawdę dali mi święty spokój i przestali używać mojej twórczości do własnych, politycznych celów

- powiedział kompozytor. Jak podało Radio Zet, organizatorzy wykorzystali bez zgody artysty pieśń "Miejcie Nadzieję".

Preisner domaga się, żeby organizatorzy marszu przeszli z Wawelu na Rynek przepraszając go przez megafony za bezprawne wykorzystanie utworu. Jeżeli tego nie zrobią, to, według Radia Zet, sprawa trafi do sądu.

 

PAP/mall

 

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych