Rozpaczliwy apel prokuratora Seremeta do Rosjan: oddajcie nam wrak i skrzynki, wypożyczymy wam na każde żądanie

Fot. Youtube.pl
Fot. Youtube.pl

Andrzej Seremet po raz kolejny pokazał, na czym polega dobra współpraca Polski i Rosji w sprawie śledztwa smoleńskiego.

W czasie wizyty w Rosji oraz rozmów z przewodniczącym Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej Aleksandrem Bastrykinem złożył kuriozalną propozycję: Rosja przekaże Polsce wrak i czarne skrzynki tupolewa, a Polska będzie je na każde wezwanie wypożyczała Rosji. Jednak nawet to nie przypadło naszym "rosyjskim sojusznikom" do gustu.

Uzyskaliśmy zapewnienie, że jest to interesująca propozycja, nad którą Komitet Śledczy się pochyli i którą rozważy

- mówił po rozmowach Seremet, wskazując, że "stanowisko strony rosyjskiej jest znane, a my "nie uzyskaliśmy żadnych zmian".

Prokurator Generalny informował o propozycji, jaką złożył Rosjanom:

Po analizie przepisów prawnych - zarówno norm wewnątrzrosyjskich, jak i umów międzynarodowych - doszliśmy do wniosku, że istnieje możliwość przekazania rejestratorów oraz wraku do Polski, a także jednoczesnego udostępniania stronie rosyjskiej tych przedmiotów na każde życzenie na zasadach i prawach, jakie obecnie są udziałem polskich prokuratorów w Rosji.

Seremet informował również, że strona rosyjska przedłużyła śledztwo smoleńskie 10 lipca, zaznaczając, że większość czynności już została w nim wykonana.

Przewodniczący Bastrykin zapewnił, że strona rosyjska dołoży wszelkich starań, aby termin ten nie został przekroczony. Nie mogą jednak złożyć zapewnienia, że ten termin na pewno nie zostanie przekroczony; że będzie terminem ostatecznym

- mówił Seremet.

Jak się okazuje wśród tematów poruszanych przez Seremeta oraz Bastrykina była sprawa zwrotu nie tylko wraku oraz czarnych skrzynek, ale również... broni funkcjonariuszy BOR. Po co Rosjanom broń polskich funkcjonariuszy po trzech latach od tragedii smoleńskiej? Można się jedynie domyślać.

Prokurator Seremet swój wywód po rozmowach w Rosji zakończył optymistycznie:

Krok po kroku zbliżamy się do osiągnięcia stanu, którego konsekwencją będzie przekazanie Polsce tych przedmiotów w stosunkowo krótkim terminie.

Czyli zbliżamy się do sukcesu!

KL,PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.