Były obietnice Rosjan i rzekome starania polskiego rządu o postawienie w Smoleńsku pomnika ku czci ofiar katastrofy smoleńskiej. Miał powstać na drugą rocznicę, dziś wiadomo, że nie powstanie nawet na trzecią.
Wciąż nie widać też końca śledztwa, prowadzonego przez rosyjskich prokuratorów. Rosjanie nie informują nas nawet na jakim jest etapie. Mimo, że dysponują wszystkimi dowodami, nadal z niewiadomych przyczyn nie potrafią zakończyć ekspertyz. Przedłużające się śledztwo Rosjan blokuje też działania polskiej strony prowadzącej dochodzenie.
Prokurator Michaił Guriewicz już ponad dwa lata temu twierdził, że „śledztwo wyszło już na końcową prostą”. Od tamtej pory prowadzący śledztwo unikają kontaktów z dziennikarzami.
Mimo hucznych zapowiedzi ministra Zdrojewskiego, o tym, że pomnik upamiętniający ofiary smoleńskie stanie na trzecią rocznicę, do dziś nie rozpoczęto żadnych prac budowlanych na lotnisku Siewiernyj. W listopadzie polscy eksperci stwierdzili, że teren przewidziany pod pomnik jest niestabilny i nie pozwala na postawienie monumentu. Nie wskazano jednak żadnego miejsca zastępczego, a obietnicy upamiętnienia ofiar w 3. rocznicę ich tragicznej śmierci, nikt nie odwołał.
mall, Dziennik.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/152735-na-miesiac-przed-3-rocznica-katastrofy-smolenskiej-zobowiazania-rosjan-stoja-w-miejscu-pomnika-w-smolensku-nie-bedzie