To jedyna droga do zwycięstwa - samoorganizacja i aktywność. W Warszawie powstaje Akademicki Klub Obywatelski im. Lecha Kaczyńskiego

Jak informuje "Nasz Dziennik", obok Poznania, Krakowa i Łodzi również w Warszawie powstanie Akademicki Klub Obywatelski im. Lecha Kaczyńskiego. Inicjatywa zrzeszająca ludzi nauki o poglądach konserwatywno-prawicowych oficjalnie zostanie powołana 19 marca.

Odbyło się już robocze spotkanie przedstawicieli środowisk akademickich kilku stołecznych uczelni – Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego i Politechniki Warszawskiej, podczas którego wymieniono poglądy na temat powołania obywatelskiego klubu akademickiego.

Jak przypomina "ND", AKO prężnie funkcjonują w Poznaniu, Krakowie i Łodzi. Poznański klub ostatnio aktywnie włączył się w obronę prof. Krystyny Pawłowicz atakowanej przez środowiska homoseksualne, za co również sam klub spotkały agresywne obelgi i szykany.

Jednym z członków klubu warszawskiego będzie prof. Jerzy Żyżyński:

Środowisko naukowe, zwłaszcza ludzie o poglądach prawicowych, potrzebują przestrzeni do debaty na tematy im bliskie, czyli związane ze stanem polskiej nauki oraz generalnie sytuacją w naszym kraju i perspektywami, przed którymi stoimy. Nasza inicjatywa jest czymś w rodzaju klubu, w którym będziemy mogli wymieniać poglądy, diagnozy, mówić o tym, co nas niepokoi. Charakter komitetu będzie apartyjny, a cały pomysł zasadza się na potrzebie prowadzenia dyskusji wokół spraw, którymi na co dzień żyją profesorowie reprezentujący różne gałęzie nauki – podkreśla.

Dodaje, że nieprzypadkowo komitet będzie nosił imię śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Według prof. Żyżyńskiego, to właśnie ten prezydent stawiał wartości związane z dobrem wspólnym i podmiotowością Narodu jako nadrzędne.

Sil/ND

CZYTAJ TAKŻE: Oświadczenie AKO: "Tylko władza realnie kontrolowana przez opozycję i obywateli jest w stanie rządzić w interesie narodu"

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.