Płużański o profanacji pomnika "Inki": To robota spadkobierców jej oprawców, środowisk, którym idea niepodległości nie jest bliska

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Józef Wieczorek
Fot. Józef Wieczorek

Serwis Stefczyk.info przeprowadził rozmowę z Tadeuszem Płużańskim. Wywiad dotyczył skandalicznego wydarzenia do którego doszło w Krakowie - profanacji pomnika "Inki" w Parku Jordana. O sprawie informowaliśmy - zaalarmowani przez naszego Czytelnika - na portalu wPolityce.pl.

CZYTAJ WIĘCEJ: Haniebna profanacja pomnika "Inki" w krakowskim Patriotycznym Parku Jordana. ZOBACZ SZOKUJĄCE ZDJĘCIA!

Autor książek o bohaterach polskiego podziemia niepodległościowego przypomina, że tego typu ataki nie zdarzają się po raz pierwszy:

Były już w przeszłości ataki "nieznanych sprawców" na popiersie pułkownika Kuklińskiego w tym samym parku. Oczywiście tych "nieznanych sprawców" nie udało się ustalić. Tak samo pewnie będzie teraz. Ja podejrzewam, że to są po prostu podobne środowiska, którym idea niepodległości nie jest bliska. (…) Niestety, ale są to spadkobiercy ich oprawców. Im się upamiętnianie naszych bohaterów nie podoba i będą robili wszystko, żeby nawet po śmierci tych ludzi zdyskredytować. No, ale to jest robota na krótka metę

- ocenia Płużański.

Na pytanie, czy nie można tego "wybryku" zakwalifikować jako zwyczajne chuligaństwo, Płużański nie ma złudzeń, że jest to przypadkowy cel ataku:

To są celowe próby zniszczenia tych osób. (…) Co jest znamienne, że to nie jest tylko barbarzyństwo, ale jest to zaplanowana akcja wymierzona w konkretną ideę i konkretne osoby, które tę ideę reprezentowały

- mówi publicysta.

I puentuje, dowodząc, że "Inka" powinna stanowić wzór dla młodych Polaków:

Życiorys "Inki" czy innych żołnierzy wyklętych dla mnie bronią się same. Ale oczywiście trzeba z tym ich przesłaniem docierać do ludzi. Akurat "Inka" jest idealnym przykładem dla młodych ludzi. Przecież w momencie śmierci ona miała niespełna osiemnaście lat. Już w tak młodym wieku walczyła o Polskę. To powinien być idealny wzór dla młodzieży

- zakończył Płużański.

Całość rozmowy dostępna na portalu Stefczyk.info. Polecamy!

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych