Koniec parodii
- taki tytuł nosi rozmowa "Super Expressu" z Wiesławem Johannem, byłym sędzią Trybunału Konstytucyjnego.
Wywiad dotyczy decyzji prokuratury w sprawie ocen i sugestii sędziego Tulei. Johann nie pozostawia wątpliwości:
W ciągu pięćdziesięciu lat praktyki nie spotkałem się z sytuacją, w której sędzia po zakończeniu postępowania dowodowego i ogłoszeniu wyroku kieruje wniosek o możliwości popełnienia przestępstwa. Ta decyzja prokuratury skończy tę parodię
- ocenia sędzia.
Jak zatem rozumieć całą sprawę i końcowe oświadczenie prokuratury?
Sędzia ma prawo do oceny metod zbierania materiału dowodowego. (...) Jeżeli pojawiają się wątpliwości co do dostarczonych dowodów, może on zwrócić się do prokuratura o wyjaśnienia. Więcej, może przerwać rozprawę. Na podanych w wątpliwość dowodach sędzia nie może opierać swoich wniosków i wydawać wyroku. A sędzia wyrażał wątpliwości już po wszystkim
- dodaje Johann.
Cała rozmowa w "Super Expressie".
lw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/151162-johann-o-sprawie-tulei-i-oskarzen-o-stalinowskie-metody-decyzja-prokuratury-konczy-te-parodie