Prof. Zybertowicz: "Prawo i Sprawiedliwość nie tylko wygra wybory, ale uzyska wynik umożliwiający samodzielne rządzenie"

fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Patrząc na nieudolność Platformy, na korupcyjne technologie rządzenia PO, na napięcia, jakie ostatnio ujawniły się w tej partii, widzę, że przyszłość PiS rysuje się znacznie lepiej niż można byłoby się spodziewać tego po wyborach parlamentarnych roku 2011. (...) Prawo i Sprawiedliwość nie tylko wygra wybory, ale uzyska wynik umożliwiający samodzielne rządzenie - mówi socjolog, prof. Andrzej Zybertowicz w rozmowie z "Faktem".

Zybertowicz zaznacza, że Kaczyński skupia się na kwestiach gospodarczych, dla Polski obecnie najważniejszych, ale przychylne Platformie media wolą skupiać się na efekciarskich zagraniach.

To, co widzieliśmy na konferencji, a następnie komentarz Jakuba Sobieniowskiego z TVN24, pokazało pole gry. Media sympatyzujące z Platformą będą chciały, żeby w debacie publicznej dominowało bicie piany. To znaczy, roztrząsanie, kto kogo obraził i czyich posłów należy surowiej potępiać. (...) Jeśli PiS konsekwentnie będzie pokazywał alternatywę dla rządu PO, czyli konkretne rozwiązania instytucjonalne i nie będzie się wikłał w jałowe spory, a z drugiej strony, ktoś zakomunikuje posłance, prof. Krystynie Pawłowicz, że warto subtelniej wyrażać swoje poglądy – to widzę duże szanse odzyskania władzy i powrotu do projektu reformowania kraju.

Socjolog zauważa, że Jarosław Kaczyński wciąż, mimo wielu przeciwności losów jest w stanie udźwignąć ciężar rządzenia Polską.

Obserwując go na konferencji prasowej, pierwszej po śmierci mamy, mam wrażenie, że potwierdził tezę, że jest najdzielniejszym człowiekiem w polskiej polityce. Kiedyś zauważono, że Donald Tusk wymiękłby po krytykach medialnych tylko w 5 proc. przypominających to, co od lat spotyka Jarosława Kaczyńskiego. (…) W dobrych warunkach gospodarczych wyborcy zadowolą się miękkim Tuskiem. Ale jeśli zrozumieją, że sytuacja w Polsce jest naprawdę trudna, to ich instynkt, normalny instynkt przetrwania, skieruje ich sympatie w stronę Kaczyńskiego. Bo przy wszystkich słabościach to jest człowiek, który ma charakterologiczny potencjał męża stanu

- podsumowuje prof. Zybertowicz.

źródło: fakt.pl/Wuj

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.