"To coś przerażającego, że nawet 700 tysięcy dzieci jest niedożywionych". PCK nie wysyła już pomocy żywnościowej w świat, lecz pozostawia ją w Polsce

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
sxc.hu
sxc.hu

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego Polacy do 18 roku życia stanowią w naszym kraju 30 procent ogólnej liczby osób skrajnie biednych.

Pod względem ubóstwa Polska jest na 24.miejscu na 29 krajów europejskich. Gorzej jest już tylko w Rumunii i Bułgarii – pisze „Super Express”.

Co prawda nie ma jeszcze u nas dzieci umierających głodu, są jednak ostre przypadki niedożywienia. Specjaliści ostrzegają, że to także jest fatalne dla rozwoju młodych organizmów.

Dziecko niedożywione jest osłabione, zmęczone, znerwicowane, gorzej się koncentruje na lekcjach. Grozi mu osłabienie odporności, krzywica, anemia, karłowatość, opóźnienie rozwoju umysłowego, obrzęki i owrzodzenia

– tłumaczy „SE” dr Magdalena Białkowska z Instytutu Żywienia i Żywności.

Inny rozmówca dziennika, dr Jerzy Zaborowski, dyrektor Polskiego Czerwonego Krzyża jest przerażony sytuacją. Tłumaczy, że PCK nie wysyła pomocy za granicę, ale zostawia ją w Polsce, gdzie potrzeby są bardzo duże.

W Polsce potrzeby są bardzo duże. To coś przerażającego, że nawet 700 tysięcy dzieci w europejskim kraju, gdzie nie ma wojny i klęsk żywiołowych, może być niedożywionych mówi dr Zaborowski.

Slaw/ SE

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych