TNS Polska podaje, że PiS jest obecnie wskazywane przez ankietowanych jako główna siła opozycji przez 54 proc. badanych; 6 proc. wskazało PO; 4 proc. SLD; 3 proc. PSL; 2 proc. – Ruch Palikota; 30 proc. nie miało w tej sprawie zdania.

Oznacza to, że po siedmiu latach rządów Platformę jako partię opozycyjną wskazuje aż sześć procent badanych! Jeśli doliczyć do tego PSL, wynik robi się naprawdę wysoki.

PiS – największa obecnie partia opozycyjna – ma małe szanse na zwycięstwo w najbliższych wyborach – uważa 53 proc. badanych przez TNS Polska. Przeciwnego zdania jest 24 proc. respondentów.

W 2006 roku, gdy PiS było u władzy, a Platforma w opozycji, szanse na zwycięstwo PO – największej wówczas partii opozycyjnej – dawało 43 proc. ankietowanych. 33 proc. nie wierzyło w taką możliwość. 

Jak wynika z badania, obecnie 37 proc. badanych uważa, że PiS ma małe szanse na zwycięstwo w najbliższych wyborach, a 16 proc. – że bardzo małe. 21 proc. uważa, że szanse partii Jarosława Kaczyńskiego na zwycięstwo są duże, zdaniem 3 proc. – bardzo duże. 23 proc. ankietowanych nie ma w tej sprawie zdania. 

W 2006 roku 7 proc. respondentów dawało PO bardzo duże szanse na wyborcze zwycięstwo, 36 proc. – duże, 23 proc. – małe, a 10 proc. – bardzo małe. 24 proc. badanych w 2006 r. nie miało w tej sprawie zdania. 

W 2006 r. 58 proc. badanych uważało za lidera opozycji Platformę Obywatelską; 9 proc. – SLD; 3 proc. – PiS; 3 proc. – Samoobronę; 1 proc. Socjaldemokrację RP (chodzi o SDPL – PAP); jedna czwarta ankietowanych (25 proc.) nie umiała wskazać największej siły opozycyjnej. 

Obecnie 60 proc. badanych uważa, że największa partia opozycyjna tylko krytykuje rząd; zdaniem 19 proc. ma program polityczny; 21 proc. nie ma w tej sprawie zdania. 

W czasie, gdy to PO była liderką opozycji blisko połowa (48 proc.) badanych była przekonana, że partia ta zajmuje się tylko krytyką rządu; 32 proc. uważało, że ma program polityczny; 20 proc. ankietowanych odpowiedziało: trudno powiedzieć. 

Autorzy sondażu pytali też o to, czy działania partii opozycyjnej przynoszą Polsce więcej pożytku niż szkody. W styczniu 2013 r. 28 proc. ankietowanych oceniło, że działanie PiS przynosi krajowi raczej więcej szkody; taki sam odsetek respondentów uważa, że tyle samo pożytku, co szkody; 13 proc., że raczej więcej pożytku; 12 proc., że zdecydowanie więcej szkody. O pożytku z działania opozycji na rzecz państwa zdecydowanie jest przekonanych 2 proc. badanych. 

W 2006 roku 32 proc. respondentów było przekonanych, że działanie opozycji przynosi Polsce tyle samo pożytku, co szkody; 24 proc., że raczej więcej szkody; 13 proc., że raczej więcej pożytku, 9 proc., że zdecydowanie więcej szkody; 4 proc., że zdecydowanie więcej pożytku. 18 proc. nie miało w tej sprawie zdania. 

Twórcy sondażu zauważyli, że choć w 2006 r. PO była oceniana nisko jako opozycja dla rządzącego wtedy PiS, to więcej badanych (43 proc.) dawało jej duże szanse na wyborcze zwycięstwo. Obecnie – wskazuje TNS Polska – ponad połowa badanych (53 proc.) daje opozycyjnemu PiS małe szanse na sukces wyborczy. Podkreślono też, że obecna główna partia opozycyjna jest postrzegana jako bardziej szkodliwa dla kraju niż PO w 2006 r. TNS Polska przeprowadziło sondaż w dniach 11-14 stycznia 2013 r. na ogólnopolskiej losowo-kwotowej reprezentatywnej próbie 1100 mieszkańców Polski w wieku 15 i więcej lat.

lw, PAP