PRESJA MA SENS! Instytut Książki nie będzie przyznawał stypendiów imienia Adama Włodka - męża Szymborskiej, konfidenta UB. Stypendium zawieszone

fot. instytutksiazki.pl
fot. instytutksiazki.pl

A jednak PRESJA MA SENS! Dyrektor Instytutu książki Grzegorz Gauden wycofał się z udziału w przyznawaniu stypendiów im. Adama Włodka. Instytut miał przyznawać nagrody wspólnie z Fundacją Wisławy Szymborskiej. Włodek był komunistą i donosicielem wydającym kolegów UB. Przez sześć lat był też mężem Szymborskiej. W oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej instytutu czytamy:

Instytut Książki informuje, że nie będzie współuczestniczył w przyznawaniu stypendium im. Adama Włodka. Decyzja ta została podjęta po zapoznaniu się z nieznanymi nam wcześniej faktami dotyczącymi patrona stypendium.
Instytut nie był zaangażowany finansowo w stypendium i miał brać udział jedynie w procesie wyłaniania kandydatów.
Instytut Książki będzie wspierał  Fundację Wisławy Szymborskiej w realizacji jej pozostałych statutowych zadań.

Grzegorz Gauden

Kraków, 2 stycznia 2012

O kontrowersyjnych planach instytutu informowaliśmy na portalu wPolityce pod koniec grudnia.

CZYTAJ: Skandal! Państwowy Instytut Książki z Fundacją Wisławy Szymborskiej przyznają nagrody imienia konfidenta UB!

Pisaliśmy też, że na Facebooku powstała społeczność, która protestuje przeciw zaangażowaniu instytucji i pieniędzy publicznych w promowanie i wybielanie ubeckiego donosiciela.

Profil nosi nazwę „Konfident UB wzorem dla młodych literatów? Protest”.

Zapisało się na niego ponad 1100 osób, które protestowały przeciwko udziałowi instytucji wspieranej przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w przedsięwzięciu, któremu miał patronować ubecki donosiciel.

Sylwetkę Adama Włodka przedstawiał portal wNas.pl. CZYTAJ: Konfident UB wzorem dla młodych pisarzy? Tego chciała WISŁAWA SZYMBORSKA

Zarząd Fundacji Wisławy Szymborskiej podkreśla, że poetka ustanawiając Nagrodę im. Adama Włodka dla młodych twórców "chciała w ten sposób przypomnieć jego zasługi jako wieloletniego opiekuna Koła Młodych przy Związku Literatów Polskich - człowieka, któremu kilka pokoleń poetów, w tym ona sama, zawdzięczało pomoc i opiekę na początku swojej twórczej drogi".

Nie czujemy się w prawie wyrokować w imieniu Zmarłej, czy ujawniony po latach uczynek Adama Włodka unieważnia wszystkie te jego zasługi, które pragnęła upamiętnić, a uszanowanie wyraźnej woli Fundatorki uważamy za swój obowiązek

- podkreśla  w oświadczeniu zarząd Fundacji reprezentowany przez Michała Rusinka, Teresę Walas i mecenasa Marka Bukowskiego.

Fundacja poinformowała, że ze względu na wycofanie się Instytutu Książki ze współorganizowania stypendium postanowiła zawiesić jego przyznawanie w 2013 r.

PAP/Wuj

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.