Już wiemy jakie remedium znalazł minister transportu Sławomir Nowak na zmniejszenie wypadków drogowych. I nie jest to, co robią decydenci w innych krajach – polepszają infrastrukturę, szybko budują bezpieczne autostrady, na których są skuteczne ochrony przed wchodzeniem zwierząt leśnych na jezdnię itd. Nie, minister Nowak ma lepsze propozycje – właśnie „wyćwierkał” je na twitterze.
Fotoradar i metoda kary administracyjne to tylko fragment większych zmian penalizujących prędkość.
A w innym miejscu:
Tylko ostra penalizacja przynosi efekty w postaci spadku ilości wypadków i zabitych. Musimy zacząć jeździć wolniej
Cezary Gmyz przytomnie stwierdził:
Jak ostra penalizacja to po całości. Wprowadźmy karę śmierci za wykroczenia drogowe.
Nowak był chyba rozgrzany dyskusją do czerwoności:
CBA było do prowokowania przestępstw. Fotoradary, (GITD – Główny Inspektorat Transportu Drogowego – przyp. red.) są do walki z mordercami drogowymi.
Nie ma to jak wstawić się za koleżanką partyjną skazaną już za korupcję przez sąd i połączyć to wszystko ze słuszną walką z mordercami drogowymi. Może się nawet pojawi się z czasem w świadomości elektoratu Sławomira Nowaka taki oto obraz, że CBA to „mordercy, prowokujący przestępstwa”? A czemu nie?
Na koniec dyskusji życzył „dobrego Nowego Roku” i...
Obyśmy przeszli go bezpiecznie.
Zabierze nam samochody?
Slaw/ twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/147711-koniec-roku-na-twitterze-slawomirowi-nowakowi-zszedl-na-straszeniu-fotoradarami-karami-i-mandatami-o-nowych-lepszych-drogach-nie-wspomnial
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.