Po ponad 20 latach od upadku komunizmu sprawcy setek przestępstw popełnianych w PRL przez funkcjonariuszy MO i SB pozostają bezkarni. 13 grudnia, w rocznicę stanu wojennego, PiS złoży w tej sprawie wniosek do Trybunału Konstytucyjnego.
Moralni i polityczni wspólnicy komunistycznych oprawców długo mieli kontrolę nad polskim życiem publicznym. Możliwość dochodzenia sprawiedliwości w sposób gigantyczny ograniczyły zmiany prawa karnego wprowadzone w 1995 r. w czasie rządów SLD. Później próbowano ten stan rzeczy naprawiać, ale robiono to w taki sposób, że sądy nadal miały problem z orzekaniem w takich sprawach
- mówi w wywiadzie dla portalu Stefczyk.info poseł PiS Przemysław Wipler.
O skali bezkarności esbeków świadczą dane Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Jak podaje „Rzeczpospolita”, tylko od 2010 r. umorzono w prokuraturach i sądach 439 postępowań prowadzonych przeciwko funkcjonariuszom SB i MO.
Trzeba zmienić prawo, które powoduje taki stan rzeczy. Złożymy do Trybunału Konstytucyjnego wniosek wskazujący, że przepisy z 1995 r. były niezgodne z porządkiem konstytucyjnym i nie mogą być punktem odniesienia do orzekania o przedawnieniu zbrodni komunistycznych. Przyjęcie naszego wniosku umożliwi wznowienie wszystkich postępowań wobec żyjących sprawców przestępstw
– deklaruje poseł PiS.
Oby tylko Trybunał nie zwlekał z rozpatrzeniem wniosku. Jak zauważa Wipler, w takich sprawach niestety młyny sprawiedliwość mielą w naszym państwie bardzo powoli.
CAŁY WYWIAD CZYTAJ NA STEFCZYK.INFO: Wipler: PiS złoży wniosek przeciw umarzaniu zbrodni esbeków
JKUB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/146457-zbrodnie-do-rozliczenia-pis-sklada-wniosek-przeciw-umarzaniu-przestepstw-esbekow-decyzja-w-rekach-sedziow-tk