Ksiądz Boniecki nie chce krzyża w Sejmie. Żeby nie drażnić posłów Ruchu Palikota

fot. wikipedia
fot. wikipedia

Ksiądz Boniecki znowu prowokuje.  - W Sejmie nie powinien wisieć krzyż – stwierdził były naczelny Tygodnika Powszechnego na spotkaniu z cyklu „Kościół otwarty.

Jak informuje Gazeta Polska Codziennie dla ks. Adama Bonieckiego krzyż w Sejmie to tylko kwestia kulturowa, a nie religijna.

Jeśli komuś przeszkadza krzyż w takim miejscu, to nie powinien on tam wisieć. Nie można nikogo zmuszać, żeby na ten krzyż patrzył

– mówił kontrowersyjny kapłan w rozmowie z „Codzienną”. Ksiądz Boniecki w ten sposób odniósł się do akcji Janusza Palikota przeciwko obecności krzyża w Sejmie. Jak przekonywał nie chce, by w ten sposób obrzydzano krzyż.
Jak relacjonuje gazeta podczas spotkania dziennikarka TVN24 Brygida Grysiak przeprowadziła z ks. Bonieckim rozmowę na temat jego najnowszej książki „Dookoła świata”. ( Ksiądz Boniecki miał zakaz swojego prowincjała ws. udzielania wywiadów).

Wcześniej- jak informuje dziennik- miała miejsce debata na temat Kościoła otwartego i jego wrogów, w której oprócz ks. Bonieckiego uczestniczył dominikanin o. Maciej Zięba.

– Spotykamy się ostatnio z silnymi atakami na Kościół otwarty – mówiła dziennikarka Ewa Kiedor, prowadząca spotkanie.

Wskazywała postawę abp. Józefa Michalika i bp. Antoniego Dydycza – czytamy w GPC.

ansa/ niezalezna.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.