Grzybowska: "Nasz establishment trzęsie portkami ze strachu przed katastrofami, które zafundował narodowi"

fot. PAP / R. Guz
fot. PAP / R. Guz

Cóż za niedopatrzenie służb rosyjskich i polskich, inżynierów i specjalistów! Sprawa się rypła i i teraz trzeba za wszelką cenę zminimalizować straty

- pisze Krystyna Grzybowska w "Gazecie Polskiej Codziennie", podsumowując sprzeczne zeznania prokuratury wojskowej w sprawie znalezienia śladów trotylu na wraku tupolewa. Odwołując się do słów płk. Jerzego Artymiaka, który stwierdził, że spektrometry reagują tak samo na materiały wybuchowe, jak na pastę do butów, stwierdza:

No proszę, wszystko jasne. Zapewne wybuch na pokładzie Tu-154M spowodowała pasta trotylowa, którą wyczyścił sobie buty prezydent Lech Kaczyński. Podjudzony przez swojego brata - jak zapewnił Paweł Deresz, wdowiec po Jolancie Szymanek-Deresz - nakazał mu tam lądować w Smoleńsku, powodując w ten sposób katastrofę.

- pisze publicystka, wskazując że na pojawiające się ostatnio dramatyczne pytanie Pawła Deresza: "kto zabił moją żonę", kierowane do Jarosława Kaczyńskiego, odpowiedzi udzielił płk Artymiak:

Zabiła ją pasta do butów, a może woda po goleniu albo perfumy pani prezydentowej. Czasy są takie, że byle co może wybuchnąć. Bo atmosfera w naszym kraju jest wielce wybuchowa

- stwierdza Grzybowska, przypominając podejrzenia kierowane pod adresem niedoszłego, domniemanego zamachowca Brunona K.

Już dawno zauważyłam, że nasze elity rządzące i ich sługi mają naród polski za zbiorowisko idiotów. Trudno więc się dziwić, że zamiast rzeczowych argumentów smarują mózgi obywateli pastą do butów, ale inaczej nie potrafią, bo sami są wymóżdżeni, a ich głowy są dokładnie wypastowane

- pisze Krystyna Grzybowska. Podkreśla przy tym, że "smarowanie jest na porządku dziennym, urzędasy smarują swoich wodzów, a wodzowie odwdzięczają się im przywilejami, awansami i kasą".

Nasz establishment trzęsie portkami ze strachu przed katastrofami, które zafundował narodowi, i tą smoleńską, i tą gospodarczą. I nie ma żadnego pomysłu na przekonanie narodu do swoich kłamstw.


mall, GPC


Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych