Zaniechania polskich prokuratorów noszą znamiona przestępstwa - uważa Piotr Pszczółkowski

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. RaportPKBWLLP
Fot. RaportPKBWLLP

Według Piotra Pszczółkowskiego, pełnomocnika Jarosława Kaczyńskiego zachowanie wojskowych prokuratorów w Smoleńsku nosi znamiona przestępstwa.

Uwzględniając te okoliczności, które stały się już udziałem wiedzy publicznej, czyli liczne zamiany ciał przy kolejnych ekshumacjach, stało się jasne, że zaniechanie polskich prokuratorów może nosić znamiona przestępstwa z tytułu utrudniania postępowania karnego. Fakt nieuczestniczenia polskich prokuratorów w sekcjach i oględzinach dotyczy 95 zwłok. Jak wiemy, ówczesny pułkownik, obecnie generał Krzysztof Parulski uczestniczył w oględzinach ciała pana prezydenta.

– mówi w rozmowie z „Super Expressem” Pszczółkowski.

Mecenas Pszczółkowski przypomina także, że polscy prokuratorzy mieli formalne możliwości, by w sekcjach uczestniczyć.

Mieli co najmniej formalne możliwości, na podstawie porozumienia  zawartego w nocy z 10 na 11 kwietnia przez stronę polską i rosyjską. Jak określił prokurator generalny Andrzej Seremet, na sekcje zwłok w Moskwie polscy prokuratorzy się po prostu spóźnili, według jego subiektywnej oceny, z przyczyn niezależnych od prokuratury. Trzeba odpowiedzieć na pytanie jakie to były przyczyny.

Według Pszczółkowskiego aktualne skandale z zamianą ciał są bezpośrednią przyczyną zaniechań prokuratorów na samym początku.

 

DLOS/SE

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych