Radosław Sikorski w audycji Jacka Żakowskiego w TOK FM (9 listopada) nazwał katastrofę smoleńską "zamachem". Ale trudno mu się dziwić: o "zamachu" mówił w pytaniu Jacek Żakowski.
Żakowski: Jeszcze wracam do Rosji. Po zamachu wydawało się, że będzie mieli - mówiąc językiem obamowskim: reset w stosunkach polsko-rosyjskich. Że na tej tragedii, na tym wspólnym przeżyciu, będzie można budować jakieś pozytywne odruchy. No, ostatnio trudno by było znaleźć potwierdzenie w tych relacjach, chociażby sprawa wraku...
Sikorski: Władze rosyjskie po zamachu były autentycznie wstrząśnięte i przypominam, że miało miejsce ileś decyzji, które były motywowane [dobrą wolą].
PS. Sprawdziliśmy u źródła: nagranie nie jest manipulacją. Słowa te padły.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/144344-zakowski-i-sikorski-otwarcie-mowia-o-zamachu-w-smolensku-tez-czuja-ze-to-nie-byl-wypadek