Starcia w Warszawie. Marsz Niepodległości zatrzymany przez policję. Gaz dusi uczestników

Fot. PAP/Jakub Kamiński
Fot. PAP/Jakub Kamiński

Ok. 16:00 Marsz Niepodległości został zatrzymany przez policję na Marszałkowskiej przed pl. Konstytucji. Nie jest znany dokładny powód działań policji. Mówi się, że przyczyną było używanie petard przez uczestników marszu.

Doszło do starcia z policją. W kierunku funkcjonariuszy poleciały kamienie. Policja odpowiedziała strzałami z broni gładkolufowej. Użyto też gazu łzawiącego.

Organizatorzy kazali wówczas stać nieruchomo, śpiewać hymn. trwają uzgodnienia z policją, czy marsz może pójść inna trasą. Jak podkreślają nasi reporterzy, organizatorzy zachowują spokój.

Posłom i senatorom policja kazała opuścić zgromadzenie. Parlamentarzyści PiS Artur Górski, Stanisław Pięta i Przemysław Wipler próbowali negocjować przepuszczenie marszu.

Słychać na przemian hymn i okrzyki: "Gestapo" oraz "Policyjna prowokacja".

Policja nawołuje do "zachowania zgodnego z prawem". Na miejscu pojawiła się armatka wodna.

Nasi reporterzy podkreślają, że organizatorzy zachowują się spokojnie i za wszelką cenę chcą opanować sytuacje i kontynuować Marsz.

 

16:35 Marsz idzie dalej. Jest dużo mniej liczny. Wielu ludzi po starciach opuściło zgromadzenie.

 

16:45 Skandowane:

Całe zło to PO!

Wolna Polska od Platformy!

Przed siedzibą TVN przy rogu Marszałkowskiej i Hożej potężne gwizdy.

 

16:55 Rzecznik Komendy Głównej Policji insp. Mariusz Sokołowski twierdzi w TVP Info, że policja w jednej z bocznych uliczek została zaatakowana przez grupę chuliganów - jak powiedział, prawdopodobnie z grup kibolskich - musiała więc użyć siły. Rannych zostało dwoje policjantów. Zatrzymano też część (nie wiadomo jeszcze ilu dokładnie) uczestników marszu.

 

17:00 W marszu wciąż idą m.in. bracia kapucyni w habitach

oraz rodziny z dziećmi.

CZYTAJ TAKŻE: Z kim i jak walczyła policja? Relacja naszej czytelniczki: "Krew ciekła mu z głowy, ale policjant tłukł go pałką dalej"

 

Kolejne hasła:

Kłamstwa Michnika wyrzuć do śmietnika.

Donald, matole, twój rząd obalą kibole.

Przy blokach nie przystrojonych flagami tłum skanduje:

Gdzie są flagi?

 

17:10 Czoło marszu dotarło do Ronda Jazdy Polskiej. Jest spokojnie. Czasem słychać jedynie wybuch petardy. Na trasie wielu warszawiaków obserwuje demonstrację, również rodziny z dziećmi. Ponownie rozbrzmiewa hymn.

 

17:15 Na pl. Zamkowym zakończył się marsz antyfaszystów.

 

17:30 Czoło pochodu na pl. Unii Lubelskiej. Było też dużo gorących okrzyków na cześć Węgrów, którzy są obecni na marszu.

Kolejne hasła:

Nie czerwona nie tęczowa, ale Polska narodowa.

Stolica Polaków nie chce lewaków.

 

17:50 Koniec marszu nie doszedł jeszcze do pl. Unii Lubelskiej. Za pochodem idzie ok. setka uzbrojonych policjantów oraz jedzie ponad 40 policyjnych radiowozów.

 

18:05 Na pl. na Rozdrożu złożono kwiaty pod pomnikiem Romana Dmowskiego.

Dalej marsz pójdzie na ul. Agrykola. Tam zaplanowano przemówienia końcowe i rozwiązanie manifestacji.

 

18:15 W Al. Ujazdowskich na wysokości kancelarii premiera wyjątkowo ścisły kordon policji. Siły policyjne większe niż na jakiejkolwiek wcześniejszej manifestacji.

 

18:20 Gen. Roman Polko na Stefczyk.info:

Zadymiarze są policji na ogół znani. Liczyłem więc na działania prewencyjne służb, policji, wywiadowców. Jednak zamiast tego funkcjonariusze zaczęli działać dopiero, gdy coś się zaczęło dziać. Wtedy z kolei podjęto działania niezrozumiałe.

Zdaniem generała zatrzymanie marszu spotęgowało agresję.

Warto również zwrócić uwagę na propagandę, z jaką mieliśmy do czynienia. Powtarzano nam, że mamy zaplanowanych kilka marszy 11 listopada. Mówiono, że jeden marsz - prezydencki - jest słuszny, a inne są mniej słuszne. To również mogło podgrzewać nastroje. Demokracja nie polega na tym, że wszyscy - jak w PRL 1 maja - demonstrują wspólnie. Ludzie mają prawo demonstrować przywiązanie do ojczyzny przy odmiennych poglądach, jak chcą. Nawet niektórzy eksperci i naukowcy, którzy powinni mieć do tego większy dystans, mówili o bandytach, psychopatach. Mówili to, choć w Marszu Niepodległości idą rodziny z dziećmi. Niestety grupa chuliganów i prowokatorów zakłóciła marsz, który nie był tym "słusznym".

Cała rozmowa na Stefczyk.info.

 

18:25 Poseł Artur Górski (PiS):

Osobiście widziałem ludzi w kominiarkach biegających w tłumie z pałkami teleskopowymi. Od jednego z tych ludzi zażądaliśmy wylegitymowania się. Odmówił i w tym momencie jego koledzy, identycznie ubrani i uzbrojeni wyciągnęli go z naszej grupki. Co ciekawe ten człowiek nie zanegował, że jest policjantem.

CZYTAJ CAŁĄ RELACJĘ: Kto prowokował podczas Marszu Niepodległości? W tłumie można było zobaczyć osoby uzbrojone w pałki policyjne

 

18:35 Robert Winnicki na Stefczyk.info mówi, że walki uliczne na pl. Konstytucji mogły być wynikiem działania prowokatorów policji:

Mamy relacje posłów, którzy próbowali nieskutecznie legitymować policjantów w kominiarkach. Jest mnóstwo relacji ludzi, którzy widzieli osoby wysiadające z policyjnych radiowozów albo wozów nieoznakowanych. One zakładały kominiarki, potem mieszały się w tłum i prowokowały zajścia.

 

18:45 Na ulicy Agrykola ustawiono scenę. Organizatorzy dziękują wszystkim osobom zaangażowanym w organizację Marszu Niepodległości. Wcześniej odśpiewano "Rotę". W tle słychać okrzyki "Zdrajca Polski, Komorowski!".

 

18:50 Robert Winnicki, lider Młodzieży Wszechpolskiej, dziękuje mediom, które rzetelnie informowały o przebiegu Marszu Niepodległości. Uczestnicy Marszu skandują "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!"

 

18.58 Na koniec Marszu przemówienia. Najpierw głos zabrał Krzysztof Bosak. Obecnie przemawia Dariusz Grabowski.

 

19:00

Galeria: Bitwa na ul. Marszałkowskiej. ZOBACZ ZDJĘCIA!, zdjęcie: 3 z 11

Fot. Leszek Szymański. Zobacz inne zdjęcia ze starć na ul. Marszałkowskiej.

19:02 W czasie przemówienia Dariusza Grabowskiego słychać okrzyki "Tylko idiota głosuje na Palikota". Grabowski mówił, że "Ten Marsz będzie szedł do przodu, nikt go już nie zatrzyma". Po przemówieniu skandowano "Bóg, honor i Ojczyzna".

 

19:15 Głos zabiera Artur Zawisza.

Oskarżam premiera i prezydenta o to, że oddają polską konstytucję pod władzę prawa unijnego. To jest symbol poddaństwa Polski względem bezimiennych międzynarodowych organizacji. Oskarżam ich, że już sprzedali polską walutę narodową i zapowiedzieli przyjęcie euro

- mówi.

 

19:40 Robert Winnicki przemawia na wiecu. Mówi, że "trzeba obalić republikę Okrągłego Stołu". Zaapelował do Adama Michnika:

Jesteśmy tym, przed czym przestrzegałeś. Jesteśmy tą Polską, która zakończy Twoją dominację.

Zapowiedział powstanie Ruchu Narodowego. "Chcemy odbudować Wielką Polskę" - zaznaczał. Zapowiedział, że Ruch Narodowy jedzie w Polskę.

Na koniec odśpiewano hymn narodowy (wszystkie cztery zwrotki) i rozwiązano manifestację.

 

Relacja z wcześniejszych godzin znajduje się TUTAJ.

znp, ansa, mall, mf

 

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.