Grzegorz Schetyna o planach rządu: Musimy te pieniądze wymyślić. Zapowiedź premiera Tuska to odważna konstrukcja

Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka

Grzegorz Schetyna oceniał dziś przemówienie Donalda Tuska, zwane tzw. drugim expose. W rozmowie z RMF FM, były wicepremier pytany o realność obietnic szefa rządu, mówił:

Nie mam wrażenia, że to są gruszki na wierzbie, to jest bardzo otwarta zapowiedź - bardzo konkretna. I proszę jednak pamiętać, że tam zostały wymienione liczby i konkretne rzeczy, które chce rząd przeprowadzić, więc nic prostszego, niż powiedzieć: "Sprawdzam za 3 lata, kiedy będą wybory" i rozliczyć nas, całą formację, rząd, koalicję, za te obietnice

- oceniał Schetyna.

Dociskany o to, skąd wziąć na to pieniądze i jak to jest, że pomysły PiS szacowane na kilkadziesiąt miliardów złotych były "klasyczną piramidą finansową", a plany premiera Tuska na kilkaset miliardów są realnym planem, odpowiadał:

Oczywiście - prowadząc rząd - ma się większą wiedzę. Wie się też, gdzie tych pieniędzy można szukać, gdzie można je znajdować. Jesteśmy w przededniu nowej perspektywy finansowej pieniędzy europejskich, które musimy do Polski zaprosić i musimy je tutaj wydać. Dlatego musimy poszukać własnych pieniędzy i rozumiem, że ta konstrukcja - dosyć odważna - którą zapowiedział premier Tusk, przygotowana przez ministra skarbu i ministra finansów, ma uruchomić spółki Skarbu Państwa, żeby właśnie te pieniądze razem z Bankiem Gospodarstwa Krajowego wymyślić i zainwestować

- mówił Schetyna.

Co trzeba zrobić z pieniędzmi według polityka PO? Znajdować, zaprosić je, wymyślić (!)... Ciekawe to czasowniki w określeniu problemów finansowych kraju. I faktycznie, w tej perspektywie plany premiera Tuska można nazwać "odważną konstrukcją".

Grzegorz Schetyna odniósł się również do ustawy antyaborcyjnej i połajanek premiera wobec posłów, którzy nie zagłosowali zgodnie z życzeniem szefa rządu:

Jeżeli ktoś ma wyobraźnię i wie, i czuje, jak ważne są sprawy w Polsce i ile problemów musimy rozwiązywać na co dzień, to powinien sobie zdawać sprawę, że nie powinniśmy przywracać tego problemu aborcyjnego, powinniśmy uszanować ten kompromis, który 20 lat temu udało się osiągnąć

- oceniał Schetyna, oceniając inicjatywę konserwatywnej części Sejmu jako "zburzenie spokoju" i "brak wyobraźni".

Nas jednak, przyznajemy, najbardziej urzekło hasło dotyczące "wymyślania pieniędzy". Znakomite podsumowanie planów Donalda Tuska.

lw, rmf24.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.