W niezwykle ciekawym towarzystwie Donald Tusk ogląda mecze piłki nożnej. Swoją ulubioną drużynę w październiku 2010 roku dopingował w towarzystwie skompromitowanego sędziego Ryszarda Milewskiego, Dariusza Rożyckiego, któremu niedawno przekazano śledztwo ws. Amber Gold, a który jest podejrzany w śledztwie dot. korupcji oraz prokuratorów Dariusza Witolda Pogorzelskiego i Bogdana Szegdę.
Na nagraniu, ujawnionym przez TVN24, widać również - jak pisze "Gazeta Polska Codziennie" - Andrzeja Kowalczyka. To jest pełnomocnik marszałka województwa pomorskiego Mieczysława Struka, który stał się sławny, dzięki zdjęciu z akcji ciągnięcia samolotu OLT Express. Struk jako pierwszy stał w szeregu ciągnących linę przymocowaną do samolotu oszusta Marcina P. "GPC" wskazuje, że Struk jest również powiązany z Jackiem Karnowskim, prezydentem Sopotu, który był oskarżony o korupcję.
Kowalczyk zdaje się być ważnym ogniwem w gdańskim kręgu znajomych. To on ma stać za organizowaniem meczy piłkarskich, w których biorą udział m.in. Donald Tusk, Tomasz Arabski, Grzegorz Schetyna, Sławomir Nowak i inni. Na zdjęciach pokazujących trybuny widać również Michała Owczarczaka, sekretarza regionu pomorskiego PO, członka rady krajowej partii oraz Sławomira Rybickiego, który jest sekretarzem stanu w Kancelarii Prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Na filmie zarejestrowanym kamerami widać m.in. reakcję na gola strzelonego drużynie, której kibicuje m.in. Tusk i Milewski. W triumfalnym geście radości panowie przybijają sobie "piątkę", a sędzia Milewski pokazuje kibicom przeciwnej drużyny wulgarny gest.
"Gazeta Polska Codziennie" wskazuje, że premier Donald Tusk za każdym razem, gdy był pytany o swoje związki z Milewskim, wpadał w złość.
Nie ma żadnej relacji. Pan prezes Milewski jest osobą względnie publiczną, więc mogę powiedzieć, że kojarzę istnienie tej osoby, natomiast nie ma między nami relacji o charakterze towarzyskim
- mówił na jednej z konferencji.
Jednak zdjęcia z trybuny piłkarskiej nie wyglądają jakby Tusk i Milewski się nie znali. Wręcz przeciwnie, zdają się być w dość zażyłych relacjach. Premier powinien więc wyjaśnić, jakie jeszcze osoby kojarzy w ten sposób jak Milewskiego...
Sędzia Milewski został skompromitowany przez "GPC", która dokonała prowokacji dziennikarskiej. Dziennikarz, podając się za współpracownika Tomasza Arabskiego, omawiał z Milewskim proces ws. Amber Gold. Sędzia był skłonny ustalać szczegóły rozprawy.
KL
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/141573-gdanski-uklad-przylapany-na-zdjeciach-tusk-z-milewskim-i-prokuratorem-od-amber-gold-wspolnie-na-trybunach