Facebookowa akcja "Egzorcyzmujmy Demona" osiągnęła swój cel. Nergal stracił kontrakt na 350 tys. zł.

fot. facebook
fot. facebook

Adam "Nergal" Darski, promujący swoim satanistycznym wizerunkiem napój energetyczny "Demon", po zakrojonej na szeroką skalę kampanii internetowej, miał zagrać w reklamie. O tym w jakim kierunku podążyłaby kampania można się było spodziewać,patrząc na dotychczasową promocję.

Świat należy do Ciebie! Niech wstąpi w Ciebie właściwy Demon. To ty decydujesz kim jesteś: Demonem sex’u, Demonem prędkości, Demonem humoru…. A może jeszcze szukasz swojego DEMONA…

Zadeklarowany satanista postanowił przy okazji ocieplić swój wizerunek, wcielając się w rolę filantropa. Zapowiedział, że zarobione na reklamie 350 tys. złotych przekaże przekaże Fundacji DKMS, walczącej z białaczką.

Zaniepokojeni treścią kampanii internauci rozpoczęli bojkot, w wyniku którego - jak podaje SE - do podpisania kontraktu najprawdopodobniej nie dojdzie.

Internauci sprzeciwili się niebezpiecznej i zakrojonej na szeroką skalę akcji reklamowej, zdecydowanie ją potępiając:

W Internecie trwa ociekająca satanizmem oraz rozwiązłością kampania reklamowa napoju energetycznego "Demon", którego maskotką został znany bluźnierca Adam "Nergal" Darski. Wystarczy rzut okiem na oficjalną stronę internetową napoju, by zrozumieć, że tak obrzydliwej kampanii reklamowej w Polsce jeszcze nie było:

"Nie szukaj diabła w Demonie. Poszukaj Demona w sobie. (...) Twój Demon jest blisko! Gdy robisz coś, co Cię jara, czujesz, jak Twój Demon działa! (...) Zawsze marzyłeś o tym by je spotkać. Poznać bliżej. Tak blisko, jak tylko można… Mamy dla Ciebie super wiadomość! Demony Seksu są dziś z nami! Demon seksu to kawałek nieba na ziemi. (...) Przedstaw nam swojego Demona. A może masz ich w sobie kilka? Super!"

 

Sprawa bulwersuje jeszcze bardziej z uwagi na fakt, że firma Agros-Nova produkuje wiele innych napojów dla dzieci.

Ponad 2 tys. członków facebookowej grupy "Egzorcyzmujmy Demona", podjęło akcję zachęcającą do bojkotu konsumenckiego produktów firmy Agros-Nova, właściciela napoju "Demon".

CZYTAJ WIĘCEJ: Satanizm nie przejdzie. Apel o bojkot produktów firmy Agros-Nova, producenta napoju "Demon"

Bojkotujący wysyłali do producenta także maile o następującej treści:

Zwracam się do kierownictwa grupy kapitałowej Agros-Nova z prośbą o wycofanie marki "Demon Energy Drink" z rynku, czy to przez zaprzestanie jego produkcji, czy przez zupełną zmianę wizerunku owego produktu.

Prośbę swą uzasadniam tym, iż:

1) Używanie zła jako narzędzia marketingowego jest w mej opinii niedopuszczalne.
2) Reklama "Demon Energy Drink" może wzbudzić u wielu osób niezdrowe zainteresowanie satanizmem, co może grozić tym osobom poważnymi szkodami duchowymi i psychicznymi.

Jednocześnie informuję o swoim przystąpieniu do bojkotu WSZYSTKICH produktów spożywczych grupy Agros-Nova (Garden, Krakus, Dr Witt, Kotlin, Fortuna, Pysio, Tarczyn, Łowicz, Włocławek oraz Demon). Bojkot ów będzie trwał aż do spełnienia postulatów zawartych w niniejszej petycji.

 

CZYTAJ TAKŻE: Czas na bojkot produktów Agros-Nova! Promocja napoju "Demon" jest promocją satanizmu. Producent z tym się nie kryje

 

mall, SE

 

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.