To już oficjalna informacja - Małgorzata Handzlik, europosłanka Platofrmy Obywatelskiej i jednocześnie skarbnik PO i PSL w europarlamencie - jest podejrzana o wyłudzenie pieniędzy z kasy Parlamentu Europejskiego - poinformowało radio RMF.FM.

Polska prokuratura już wystąpiła o odebranie jej immunitetu europosłanki.

Według informacji radia, Małgorzata Handzlik miała wziąć pieniądze na kurs językowy, na którym się nie pojawiła. Nieoficjalnie chodzi o kwotę niespełna tysiąca pięciuset euro.

Oszustwo wykryła unijna instytucja kontrolna - odpowiednik polskiego NIK-u. Po wstępnej analizie przekazała dokumentację do prokuratury w Warszawie, a ta zdecydowała się wszcząć śledztwo.

Aby postawić europosłance zarzut wyłudzenia pieniędzy, potrzebne jest odebranie immunitetu. Wnioskiem warszawskiej prokuratury zajmie się teraz komisja prawna europarlamentu, która zapozna się ze sprawą i wysłucha wyjaśnień Małgorzaty Handzlik.

Parlamentarzyści podejmą ostateczną decyzję w sprawie immunitetu europosłanki podczas sesji plenarnej. Z informacji dziennikarki RMF.FM wynika, że  Małgorzata Handzlik zrzekła się już funkcji skarbnika klubu PO i PSL i zawiesiła członkostwo w Platformie.

RMF.FM, kim