Bumar na krawędzi bankructwa. Tajemnice polskiej zbrojeniówki trafią w ręce niemieckiej firmy, która przygotuje plan strategiczny spółki

Jeszcze niedawno rząd Donalda Tuska wieścił potężny sukces polskiej zbrojeniówki. Po zaledwie kilkunastu miesiącach okazuje się, że prezentowane z dumą kontrakty doprowadziły spółkę do ruiny i powinny trafić pod lupę służb specjalnych i prokuratury. Rząd nie bierze odpowiedzialności za katastrofalną sytuację Bumaru, a tymczasem jego szefowie zlecają  opracowanie strategii rozwoju spółki nieznanej niemieckiej firmie - donosi "Codzienna".

Już w 2011 roku pojawiały się informacje o pogarszającej się sytuacji Bumaru. Najpierw mówiono o 250, później już o 500 mln straty. Jak jest w rzeczywistości?

"Codzienna dotarła do sprawozdania finansowego Bumaru za rok 2011, którego fragmenty cytuje w dzisiejszym numerze GPC:

Skumulowana strata na koniec 2011 r. wynosi 631 mln zł, przez co naruszenie kapitałów własnych sięga 25 proc. W ub. roku plan sprzedaży wykonano w ok. 78 proc.,  ale plan zysku jedynie w 40 proc. Zysk na sprzedaży wyniósł zaledwie 13, 2 mln zł, a niemal wszystkie wskaźniki rentowności były ujemne.

Mimo, że pojawiały się liczne ostrzeżenia, mające uchronić Bumar przed popadnięciem w ruinę, poprzedni zarząd nie powstrzymał biegu wydarzeń. Jak twierdzi GPC, przyczyną dramatycznej sytuacji, w jakiej znalazł się Bumar są źle skalkulowane kontrakty, m. in. na dostawę czołgów do Malezji i wozów zabezpieczenia wojennego do Indii. Kontrakty obwieszczone zostały przez rząd Donalda Tuska jako potężny sukces polskiego przemysłu zbrojeniowego. Jak się okazało, ich wartość nie zdołała pokryć nawet kosztów produkcji, a za opóźnienia w realizacji, Bumar musiał zapłacić ogromne kary. To właśnie z tego powodu odwołano poprzedni zarząd, dowodzony prze prezesa Edwarda Nowaka.

Zdaniem posła Ludwika Dorna sprawą powinny się zająć bezwzględnie służby kontrwywiadowcze. Swoje zarzuty i postulaty sformułował w interpelacji skierowanej do Donalda Tuska.

Niezwykle niepokojący jest także fakt zlecenia niemieckiej firmie Roland-Beger opracowania strategii rozwoju Bumaru, które zostało oszacowane na 4,5 mln zł. Co ciekawe, firmie przekazano z tego powodu informacje, które mogą stanowić nie tylko tajemnicę spółki, ale i tajemnicę państwową.

 

mall/Gazeta Polska Codziennie