Tomasz Kaczmarek alarmuje: służby inwigilują posłów opozycji. Zbiera się haki na działaczy PiS

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Posłowie opozycji są bezprawnie inwigilowani - alarmowali na konferencji prasowej posłowie PiS Marek Opioła i Tomasz Kaczmarek. Ten ostatni poinformował, że o nielegalnych działaniach Służby Kontrwywiadu Wojskowego zawiadomił prokuraturę. Parlamentarzyści wskazują, że sprawą działań służb powinna zająć się komisja sejmowa ds. służb specjalnych.

Na portalu Stefczyk.info poseł Tomasz Kaczmarek tak komentuje sprawę działań SKW:

Inwigilacja posłów opozycji i ich asystentów przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego jest skandalem. To jest sytuacja bez precedensu. Służby specjalne i ich szefowie są żołnierzami Donalda Tuska, podsłuchują bezprawnie posłów, zbierają informacje, które miałyby opozycję postawić w złym świetle, czy skompromitować posłów. W tej sprawie złożyłem zawiadomienie do prokuratora Andrzeja Seremeta. We wtorek składałem już zeznania w tej sprawie.

Pytany o źródła informacji Kaczmarek odmówił odpowiedzi, ale zapewnił, że "informacje są wiarygodne". Wskazuje, że "doskonale wie, że rejestrowanie posłów na fikcyjne dane i obejmowanie ich kontrolą operacyjną jest skandaliczne". Według informacji ujawnionych przez Kaczmarka takie działania miały zostać podjęte przeciwko jemu oraz Markowi Opiole.

Poseł PiS na konferencji prasowej wskazał, że skalę działań SKW wobec posłów opozycji powinna wyjaśnić prokuratura.

Kaczmarek poinformował też, że otrzymał na skrzynkę poselską e-mail z pogróżkami.

Mail, (...) zawiera wiadomość, która wskazuje bezpośrednio, że osoba, która była twórcą, jest powiązana z wojskiem, grozi mi śmiercią, jest tam informacja, że w momencie, gdy ustali adres mojego biura poselskiego, dokona mordu

- powiedział. Jak dodał, poinformował o tym odpowiednie organy państwowe, w tym marszałek Sejmu Ewę Kopacz.

KL,PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych