NASZ WYWIAD. Mec. Szonert-Binienda: trzeba propagować prawdę o Katyniu, aby zrównoważyć lata kłamstwa

Fot. Prezydent.pl
Fot. Prezydent.pl

wPolityce.pl: Pani Mecenas, jest Pani prezesem Instytutu Libra działającego w Stanach Zjednoczonych. Jaka była rola Pani Instytutu w procesie odtajnienia dokumentów katyńskich przez narodowe archiwa Stanów Zjednoczonych? Jest ono zapowiadane na 10 września

Maria Szonert-Binienda: Jest to bardzo obszerny temat, trudny do przekazania w paru słowach. Instytut Libra pracował nad tym od ponad dwóch lat. W maju 2010 roku w Bibliotece Kongresu Stanów Zjednoczonych odbyła się konferencja z okazji siedemdziesiątej rocznicy zbrodni katyńskiej. Ona odbywała się w niecały miesiąc po tragedii smoleńskiej. Panowała na niej atmosfera entuzjastycznej przyjaźni z Rosją. Ambasador Federacji Rosyjskiej był gościem honorowym, przyjmowanym z wielkim szacunkiem i serdecznością, tak jak gdyby Smoleńsk był jego tragedią. Trudno było się oprzeć wrażeniu, że to Polacy okazywali rosyjskiemu ambasadorowi współczucie a nie on nam. Dostojni mówcy, którzy brali udział w tej konferencji, wśród nich wysokiej klasy specjaliści prawa międzynarodowego, nie zdobyli się na żadną próbę zdefiniowania zbrodni katyńskiej z punktu widzenia międzynarodowego prawa karnego, uciekając się do eufemizmów i banałów. Było sprawą ewidentną, że kwalifikacja prawna zbrodni katyńskiej to temat tabu, którego nie należało poruszać, aby nie urazi dostojnego gościa. Ponieważ jednak jestem z wykształcenia prawnikiem ze specjalnością w dziedzinie prawa międzynarodowego zaintrygowała mnie ta sytuacja i postanowiłam temat ten zgłębić. W tym celu zorganizowałam w lutym 2011 roku wspólnie z Instytutem Prawa Międzynarodowego Szkoły Prawa Uniwersytetu Case Western Reserve w Cleveland, Ohio, dwudniowe sympozjum naukowe poświęcone głównie analizie prawnej zbrodni katyńskiej.

Jakie to miało znaczenie dla sprawy odtajnienia dokumentów katyńskich?

Ono miało bardzo istotny wpływ na odtajnienie dokumentów katyńskich z wielu powodów. Po pierwsze udział w nim wzięli przedstawiciele Kongresu Stanów Zjednoczonych, w tym Pani Marcy Kaptur, która jest inicjatorem odtajnienia dokumentów katyńskich z ramienia Izby Reprezentantów Kongresu Stanów Zjednoczonych. Jest ona również reprezentantką okręgu wyborczego w stanie Ohio, w którym znajduje się siedziba Instytutu Libra. Ponadto na sympozjum katyńskim odbył się panel dyskusyjny z udziałem czołowych autorytetów prawa międzynarodowego karnego, na którym szczegółowo została omówiona kwalifikacja prawna zbrodni katyńskiej, jako ludobójstwa. Sprawozdanie z tego panelu dyskusyjnego można obejrzeć w internecie. Wreszcie, co jest chyba najważniejsze, w wyniku tego sympozjum został sporządzony raport ekspertów, który sformułował zalecenia, co należy zrobić, aby doprowadzić do zadośćuczynienia za tę systemową zbrodnię i zagojenia się rany katyńskiej. Jak powiedział Kongresmen Dennis Kuchinich Katyń stanowi po dziś dzień nierozwiązany problem moralny. W tym miejscu muszę z przykrością powiedzieć, że polskie władze podejmowały różne działania w celu utrudnienia realizacji tego przedsięwzięcia i wręcz zniechęcały Amerykanów do wzięcia udziału w tym sympozjum. Dlatego też tak mało informacji na ten temat przedostało się do prasy krajowej. Jednak mimo trudności udało się zrealizować plan w stu procentach.

Co zawiera Raport Ekspertów opracowany na tym sympozjum?

Raport Ekspertów zawiera zalecenia dla rządów Polski, Rosji, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, a więc krajów bezpośrednio zaangażowanych w problematykę katyńską. W stosunku do Stanów Zjednoczonych raport ten sformułował między innymi zalecenie aktywnych poszukiwań i odtajnienia wszystkich ciągle jeszcze utajnionych dokumentów rządowych, dotyczących szeroko pojętej zbrodni katyńskiej znajdujących się w różnych archiwach Rządu Stanów Zjednoczonych. Należy odróżnić dokumenty generowane przez Kongres Stanów Zjednoczonych od dokumentów pochodzących z różnych agencji Rządu Stanów Zjednoczonych. Dokumenty z Komisji Maddena, które są obecnie w tłumaczeniu Instytutu Pamięci Narodowej dotyczą dokumentów będących własnością Kongresu a nie Rządu Stanów Zjednoczonych. Są one znane badaczom od 1953 roku. Dokumenty odtajniane 10 września 2012 roku są dokumentami rządowymi, które do tej pory były utajnione.

Zalecenia Raportu Ekspertow udało się wcielić w życie?

Sympozjum katyńskie zaowocowało wzmożonym zainteresowaniem problematyką katyńską, w wyniku czego Biuro Marcy Kaptur zwróciło się do Instytutu Libra z prośbą o przygotowanie projektu pisma do Prezydenta Baracka Obamy w sprawie odtajnienia dokumentów katyńskich. Po przeprowadzeniu dodatkowych konsultacji w tej sprawie, w sierpniu 2011 roku przedstawiciele Izby Reprezentantów Marcy Kaptur i Danniel Lipinski wystosowali list do Prezydenta Obamy wzywający go do odtajnienia dokumentów katyńskich. Aby podkreślić zainteresowanie i zaangażowanie środowisk polonijnych w sprawę odtajniania dokumentów katyńskich, 15 września 2011 roku została zorganizowana na Kapitolu w Waszyngtonie konferencja pt. "Katyn: Unfinished Inquiry." Instytut Libra był jednym z organizatorów tej konferencji, która uzyskała wsparcie niemal wszystkich środowisk katyńsko-syberyjskich działających w Stanach Zjednoczonych. Przedstawiciele Rządu Polskiego nie brali udziału w tej konferencji. W miesiąc później, w październiku 2011 roku, Prezydent Obama wystosował list to Archiwisty Stanów Zjednoczonych z rekomendacją podjęcia poszukiwań dokumentów katyńskich i ich odtajnienia. Od listopada 2011 Instytut Libra wraz z zainteresowanymi środowiskami katyńsko-syberyjskimi ściśle współpracował z Narodowymi Archiwami Stanów Zjednoczonych w procesie identyfikacji, odtajniania i udostępnienia opinii publicznej dokumentów rządowych dotyczących szeroko pojętej zbrodni katyńskiej.

Jest więc krok na przód. Co dalej?

Niewątpliwie w stosunku do Stanów Zjednoczonych jest to istotny progres. Niestety najistotniejsze dokumenty katyńskie pozostają nadal utajnione przez Federację Rosyjską, Białoruś oraz Wielką Brytanię. Ich utajnienie ciągle uniemożliwia ujawnienie pełnej prawdy o zbrodni katyńskiej. Na gruncie amerykańskim najważniejszą sprawą na dzień dzisiejszy jest upowszechnienie wiedzy, czym rzeczywiście była zbrodnia katyńska. W świadomości Amerykanów pojęcie to, bądź w ogóle nie funkcjonuje, bądź jest ograniczone jedynie do słynnego lasu katyńskiego. Dlatego też na obecnym etapie konieczne jest powołanie placówki naukowo-badawczej w celu kompleksowej i profesjonalnej analizy odtajnianych dokumentów w świetle zdobytej po 1989 roku wiedzy na temat rozmiaru i charakteru eksterminacji obywateli polskich symbolicznie nazywanej zbrodnią katyńską. Należy też podjąć zdecydowane działania propagujące prawdę katyńską, aby zrównoważyć dziesiątki lat kłamstwa katyńskiego i zacierania prawdy.

Rozmawiał saż

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.