Piotr Gursztyn w rubryce „Sejmowe plotki” w „Uważam Rze” opisuje zakulisowe rozmowy między dwiema małymi opozycyjnymi (?) partiami. Wspomina o deklaracji Jacka Kurskiego z Solidarnej Polski, który zapowiedział niedawno wzięcie w kleszcze Jarosława Kaczyńskiego. Według publicysty „URz”, Polska Jest Najważniejsza nie bardzo chce włączyć się w tę akcję:
Kura wydzwania do lidera PJN Pawła Kowala i go namawia. A ten nie chce być kleszczem. W ogóle kontakty między Sol-Polem a PJN są dość zabawne. Przywódcy Sol-Pola namawiają PJN do połączenia sił. Utrzymują jednak, że skoro Sol-Pol w sondażach ma 2 proc., a PJN 1 proc., oni powinni być przewodnią siłą. PJN nie godzi się, argumentując następująco: - My nic nie robimy, a mamy 1 proc. Wy się napinacie, a macie tylko dwa.
Coś w tym jest. A najsmutniejsze, że politycy – europarlamentarzyści, którzy jeszcze niedawno sprawowali ministerialne funkcje (jeden lider w resorcie sprawiedliwości, drugi – w MSZ), dziś zajmują się kulinariami w ukraińskiej telewizji (Kowal) lub próbują zwiększyć popularność foto-ustawkami dla kolorowej prasy (Ziobro z dzieckiem, a ostatnio na joggingu) i snują na marginesie polityki mgliste scenariusze wojny po swojej (niby) stronie politycznej sceny.
znp, "Uważam Rze"
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/139427-zakleszczanie-kaczynskiego-piotr-gursztyn-o-kulisach-rozmow-sol-pol-z-pjn