Poszukiwania winnych afery Amber Gold w wydaniu Platformy Obywatelskiej powoli dobiegają końca. Najpierw prezydent Gdańska Paweł Adamowicz oświadczył, że "wszyscy jesteśmy winni", teraz wiceprzewodniczący PO Grzegorz Schetyna idzie o krok dalej. Odpowiedzialne jest PiS.
Przypomnę, że kwestia wyroków, które dotyczyły Marcina P. to 2005 rok, kiedy rządziło Prawo i Sprawiedliwość i zupełnie inna koalicja, egzotyczna. Ta sprawa dotyczy państwa.
- oświadczył Schetyna w porannej audycji Polskiego Radia.
Opozycja chce wskazać winnych tu i teraz. To jest sprawa, która dotyczy nas wszystkich
- dodał, przypominając że już kilka ostatnich rządów miało doświadczenia z parabankami, piramidami finansowymi i nie potrafiło sobie z nimi poradzić ani obronić przed nimi obywateli.
Wyjaśnianie sprawy Amber Gold od A do Z, Grzegorz Schetyna uznaje jednak za sprawę ważną.
To sprawdzian wiarygodności państwa, czy jest ono w stanie postawić dobrą diagnozę, nawet jeśli jest trudna i bolesna
– oświadczył, przyznając że jest to także sprawdzian wiarygodności premiera i całego rządu.
Nie widzi jednak bezpośredniej winy Platformy Obywatelskiej, ani też konieczności powołania komisji śledczej w tej sprawie. Wystarczy skoncentrować się na postępowaniu prokuratury i wnioskach przedstawionych przez Prokuratora Generalnego.
Komisja śledcza i jej powołanie zawsze tworzy atmosferę wyjątkowości, ale poczekałbym na informacje. Wierzę, że będą one na tyle wyczerpujące, że wszyscy będziemy zdawali sobie sprawę, że ta komisja śledcza to hucpa i coś niepotrzebnego
Zapowiada też, że rząd przewiduje na czwartek długiej i wyczerpującej debaty w Sejmie, podczas której przedstawione zostaną należne opinii publicznej informacje.
Opinii publicznej należą się pełne wyjaśnienia, dlatego ta debata będzie tak długa
- powiedział Schetyna.
mall, Polskie Radio
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/138956-schetyna-wskazuje-odpowiedzialnych-za-amber-gold-kwestia-wyrokow-marcina-p-to-rok-2005-kiedy-rzadzilo-prawo-i-sprawiedliwosc