Platforma atakuje Mariusza Błaszczaka za krytykę multi-kulti. Tym samym atakuje Merkel, Sarkozy'ego, Camerona, Aznara...

Politycy PO zwrócili się do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, aby ten "co najmniej upomniał" szefa klubu parlamentarnego PiS Mariusza Błaszczaka za "skandaliczną" - w ocenie Platformy - wypowiedź krytykującą wielokulturowość. PO wzywa Kaczyńskiego do zabrania głosu w tej prawie.

Chodzi o wypowiedź Błaszczaka sprzed kilku dni. Komentując wyrok norweskiego sądu dla sprawcy masakry na wyspie Utoya Andersa Breivika Błaszczak powiedział w TOK FM:

"Polityka multi-kulti, która była w Europie Zachodniej i wciąż jest podkreślana, podejmowana i rozwijana, w przypadku Breivika pokazuje, że prowadzi donikąd".

Przekonywał, że to przestroga dla Polaków.

"Chodzi o to, żebyśmy rozsądnie podchodzili do kwestii imigrantów, szczególnie tych imigrantów, którzy nie integrują się ze społecznością, a tak jest w przypadku państw Europy Zachodniej i niestety pewnie ten proces też nas czeka" - powiedział polityk PiS.

Wypowiedź Błaszczaka skrytykowali na poniedziałkowej konferencji prasowej politycy PO.

"Nie zgadzamy się na dzielenie obywateli na lepszych i gorszych, prawdziwych i mniej prawdziwych, na krytykę społeczeństwa otwartego. Zadajemy publiczne pytanie - jakie jest stanowisko całej partii, jakie jest (w tej sprawie) stanowisko prezesa Jarosława Kaczyńskiego?" - pytał b. minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski.

Wypowiedź Mariusza Błaszczaka rzeczywiście nie jest najszczęśliwsza - ale nie ze względu na treść, ale ze względu na kontekst, związany ze zbrodniczym czynem Andersa Breivika. Ale sama jej treść razić może tylko prowincjonalne, zaściankowe uszy, które nie mają bladego pojęcia o dyskusjach toczonych w Europie Zachodniej, o faktycznej śmierci pojęcia multi-kulti, które rzeczywiście prowadzi donikąd.

Oto bowiem już w październiku 2010 r. Angela Merkel stwierdziła, że próby zbudowania społeczeństwa wielokulturowego w Niemczech „zdecydowanie nie powiodły się":

Zdaniem Merkel, tzw. model "multikulti", w który ludzie żyją szczęśliwie obok siebie, nie działa, a imigranci muszą robić więcej na rzecz integracji ze społeczeństwem. Owo "więcej" ma oznaczać przede wszystkim naukę języka.

BBC zauważa, że wypowiedź Merkel ma miejsce w okresie narastającej fali nastrojów antyimigranckich.

Ostatnie sondaże wskazują, że ponad 30 proc. Niemców uważa, iż „kraj został zalany przez imigrantów". Równie wielu Niemców wyraża przekonanie, że znaczna część z 16 milionów imigrantów przybyła do Niemiec ze względu na wysokie świadczenia społeczne.

Merkel przemawiała do uczestników zjazdu młodzieżówki CDU. Kanclerz przypomniała, że w latach 60. Niemcy zaprosiły zagranicznych robotników, i dodała:

"Oszukiwaliśmy sami siebie, że nie zostaną na stałe, że wyjadą. Ale tak się nie stało."

CZYTAJ TAKŻE: Angela Merkel: "Multikulti nie działa". Europie wraca rozum?

Krytykując Błaszczaka Platforma pośrednio ruga więc kanclerz Merkel - jak widać, za mało "otwartą" jak na standardy obowiązujące w PO.

Krytykuje także byłego prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego, który tak mówił - jeszcze w czasie prezydentury - o koncepcji multi-kulti:

Zbyt bardzo skoncentrowani byliśmy na tożsamości osoby, która do nas przybyła, a niewystarczająco na tożsamości kraju, który ją przyjął.

Multi-kulti skrytykował także premier Wielkiej Brytanii David Cameron:

Od imigrantów przybywających na Wyspy Brytyjskie będzie się bezwzględnie wymagać znajomości języka angielskiego oraz poszanowania liberalnych wartości.

CZYTAJ TAKŻE: Grzybowska dla wPolityce.pl: Merkel, Sarkozy i Cameron wyrazili niewiarę w integrację. "Multi kulti się nie sprawdziło"

O tym, że polityka wielokulturowości nieskutecznie zintegrowała imigrantów mówili także były premier Hiszpanii Jose Maria Aznar, oraz były premier Australii John Howard.

No, ale oni wszyscy nie dorośli do "europejskiego poziomu" Platformy, którą np. swoją siedzibę w Kędzierzynie Koźlu przyozdobiła tak:

Tak faktycznie nie zachowuje się żadna poważna partia europejska. Z wyjątkiem naszej prowincjonalnej PO.

Czegoś tu brak, prawda?

Skaj

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.