Szwecja: uczeń szkoły średniej nie otrzymał pozytywnej oceny z biologii, bo uważa, że homoseksualizm jest "nienormalny"

Jako kolejny przykład ograniczenia wolności słowa w imię poprawności politycznej obrońcy praw człowieka traktują niedawny przypadek ucznia szkoły średniej ze Szwecji, który nie mógł otrzymać pozytywnej oceny z biologii, bo uważa, że homoseksualizm jest "nienormalny".

Uczeń 8. klasy szkoły w Nynäshamn koło Sztokholmu otrzymał końcową ocenę niedostateczną, gdyż wyraził opinię, że homoseksualizm jest nienormalny. Nauczyciel wyjaśnił, że program nauczania akcentuje szacunek dla innych orientacji seksualnych, a poglądy ucznia nie są zbieżne z tym celem. Rodzice ucznia odwołali się do komisji szkolnej.

Ta co prawda uznała, że w tej sprawie pedagog powinien był poinformować rodziców o tym, że chłopcu grozi niedostateczna ocena, jednak nie przedsięwzięła żadnych innych sankcji wobec nauczyciela. Na szwedzkich portalach społecznościowych natomiast rozpętała się dyskusja nt. braku wolności słowa. Jak podkreślali niektórzy uczestnicy debaty, swoboda wypowiedzi została w Szwecji zastąpiona dyktatem politycznej poprawności, a szkoły zamiast uczyć niezależnego myślenia stają się ośrodkami indoktrynacji ideologicznej.

KAI/Sil

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.