Keith Olbermann, główny lewicowy komentator MSNBC zawieszony

fot. http://www.msnbc.msn.com/www/wpolityce.pl
fot. http://www.msnbc.msn.com/www/wpolityce.pl

Od kilku dni w USA najważniejszym medialno-politycznym tematem nie są rezultaty wyborów do Kongresu a zawieszenie przez sieć MSNBC Keitha Olbermanna, jednego z głównych lewicowych komentatorów tej stacji, prowadzącego program "Countdown". Program ten stanowił główną przeciwwagę dla podobnych audycji Fox News.

Pierwsze informacje wskazywały, że Olbermann został zawieszony gdyż wyszło na jaw, że niczym zwykły obywatel dokonał wpłat na konta kampanii kilku Demokratów w wyborach do Kongresu. Wpłaty takie same w sobie nie są niczym dziwnym - w amerykańskim systemie wyborczym jedną z głównych metod finansowania kampanii są właśnie datki (ograniczone prawnie do określonych kwot maksymalnych) na rzecz kandydatów. Ale Olbermann nie jest przeciętnym obywatelem - jest jednym z najważniejszych komentatorów politycznych MSNBC. Polityka wewnętrzna sieci nie zabrania dokonywania przez dziennikarzy wpłat na rzecz kandydatów, ale jedynie nakazuje by informowali o nich dyrekcje przed, a nie po fakcie. Olbermann tak nie zrobił.

Dziś natomiast pojawiła się informacja, że Olbermann został zawieszony gdyż nie chciał przeprosić za niedotrzymanie wymagań sieci na antenie, nie za samo złamanie przepisów.

Lewica w USA natychmiast zorganizowała akcję poparcia Olbermanna, który jest jedną z głównych postaci w wojnie między konserwatywnym Fox a MSNBC. W przypadku Foxa, niektórzy (zatrudnieni) komentatorzy tej sieci są politykami Partii Republikańskiej, a konglomerat Murdocha News Corp. niedawno dokonał wpłaty miliona dolarów na rzecz RGA (Republican Governors Association, czyli organizacji zrzeszającej republikańskich gubernatorów i wspomagającej ich kampanie wyborcze). Związki sieci Murdocha z Republikanami są więc bardzo ścisłe. Petycję poparcia dla komentatora podpisało w internecie ponad 200 tysięcy osób.

Zawieszenie Olbermanna może mieć poważne konsekwencje dla MSNBC. Jego program był niezwykle popularny, i stanowił codzienną "lekturę obowiązkową" dla lewicy. Na pewno szefowie Fox News bardzo cieszą się z kłopotów głównego przeciwnika w kablowej wojnie. Czy Olbermann zostanie przywrócony? W przyszłym tygodniu będzie to jasne. Czy przyczyny jego zawieszenia były w rzeczywistości związane z wygraną Republikanów w Kongresie i zmianą klimatu politycznego w USA? Możliwe, ale mało prawdopodobne. Wygląda raczej na to, że Phil Griffin, szef MSNBC, chce pokazać Olbermannowi że ten nie jest ponad zasadami, mimo ogromnej popularności programu, który winduje oglądalność całej sieci.

Dla Demokratów w USA kończący się tydzień był bardzo bolesny. Najpierw Kongres, teraz Olbermann...

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych