Będzie to instytucja całkowicie niezależna od partii politycznych. Wyjaśniam też od razu, że naszym celem nie jest powołanie nowej partii. Niemniej oczywiście będziemy  chcieli wpływać na politykę. Będziemy przygotowywać projekty rozmaitych rozwiązań, które uważamy za niezbędne dla Polski.

Janke dodaje, że zaprosił do przedsięwzięcia "grono bardzo zacnych osób reprezentujących bardzo różne środowiska" - umówił się tymi osobami jednak, że na razie nie ujawni ich nazwisk.

Janke tak pisze o założeniach nowego przedsięwzięcia:

Uważamy, że Polsce brak myślenia strategicznego, brak pogłębionej analizy, brak debaty na tematy innej niż to, co powiedział jeden, czy drugi krewki poseł. Króluje polityka sondażowa, prowadzona z dnia na dzień, z miesiąca na miesiąc, pozbawiona wielkich celów i strategii. Jesteśmy przekonany, że dopóki to się nie zmieni, szansa na budowę silnego, odpowiedzialnego państwa jest niewielka. W naszym przekonaniu nie doprowadzi do tego także zamiana jednego polityka na drugiego.  Potrzebna jest nam zmiana jakościowa. Potrzebne jest inne podejście do polityki i życia politycznego. My chcemy zająć się budową fundamentów pod lepszą polska politykę: przygotowaniem wartościowych projektów, ale też kształceniem nowych elit.

Janke dodaje: "zdaję sobie prawe, że to zadanie bardzo trudne. Zadanie na lata":

Udało nam się jednak zgromadzić grupę wybitnych ludzi, z których nikt nie jest działaczem partyjnym, a wszyscy mają już na swoim koncie bardzo poważne osiągnięcia. Chcemy pokazać, że można przełamać niemoc i że polskie życie publiczne może wyglądać inaczej.

Redaktor naczelny Salonu24.pl poinformował, że "projekt nie jest związany z Salonem24", zaznaczył, że efekty pracy będzie chciał na swoim portalu prezentować. 

Pozostaje życzyć powodzenia!

Sil