Sejmowa Komisja Infrastruktury odrzuciła poprawki, które miały zagwarantować wypłatę pieniędzy wszystkim firmom oszukanym przy budowie autostrad. - Ustawa w obecnym kształcie zagwarantuje zaspokojenie roszczeń tylko części podwykonawców - uważają posłowie PiS. Ustawa może zostać przyjęta jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu.
wPolityce.pl, Stefczyk.info: Czy specustawa ministra Sławomira Nowaka rozwiąże problemy podwykonawców zatrudnionych przy budowie autostrad?
Andrzej Adamczyk: Mieliśmy nadzieję, że minister transportu przedłoży propozycje, które sprawią że przedsiębiorcy oszukani przy budowie autostrad otrzymają pieniądze. Niestety z pierwotnego założenia rządowego, który pojawił się na stronie ministerstwa transportu nie zostało wiele. Zaproponowano projekt, zgodnie z którym beneficjentami specustawy zostają tylko niektórzy spośród realizujących inwestycje drogowe.
Którzy?
Tylko ci, którzy mieli podpisaną umowę z generalnym wykonawcą. A przecież rząd dopuścił w Polsce do zorganizowania takiego systemu wykonawstwa, że powstał cały łańcuch przedsiębiorstw, będących podwykonawcami. Czyli regułą jest, że przy budowie wykonawca generalny zlecał pracę pierwszemu, pierwszy drugiemu, a dopiero drugi lub trzeci podwykonawca szukał firm budujących autostrady.
Czyli kto może dziś liczyć na pieniądze?
Tylko pierwszy poziom podwykonawców. Często są to firmy, które tylko organizowały prace. Gdy jednak ten łańcuch podwykonawców zostanie przerwany, a częstym zjawiskiem jest występowanie firm słupów, które nie wypłaciły pieniędzy swoim kontrahentów. Oszukały ich. A w przypadku, gdy tych firm nie ma - pieniądze nie mogą trafić do ich ofiar.
Czemu miała służyć poprawka PiS zgłoszona na posiedzeniu komisji infrastruktury?
Temu, aby objąć ustawą wszystkie firmy, które realizowały inwestycję bądź co bądź publiczną, finansowaną z budżetu państwa.
I przed godziną 12-tą -ta poprawka znalazła większość. Bo przecież zaniedbania Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad sprawiły, że potrzebna jest błyskawiczna ustawa, która zapobiegnie bankructwom firm zaangażowanych w budowę dróg.
Niestety po emocjonalnym wystąpieniu ministra Nowaka, który delikatnie mówiąc minął się z prawdą, na wznowionym posiedzeniu komisji strona rządowa zmobilizowała się, doprowadzono do reasumpcji głosowania i poprawka przepadła.
I to oznacza...
Że często to oszuści biorący udział w procesie inwestycyjnym staną się beneficjentami tej ustawy. Pieniądze na pewno nie dotrą do tych firm, które tak na prawdę budowały drogi, ale były na końcu łańcucha zleceniodawców.
not. ansa
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/135132-na-ustawie-ktora-miala-uratowac-bankrutujacych-drogowcow-skorzystaja-firmy-slupy-czesc-podywkonawcow-nie-otrzyma-pieniedzy