Nowy felieton Witolda Gadowskiego na portalu Stefczyk.info - "Kronika zapowiedzianej śmierci"

PAP
PAP

W czasie, gdy w Polsce planowano wprowadzenie stanu wojennego Gabriel Garcia Marquez pisał ostatnie słowa swojej „Kroniki zapowiedzianej śmierci”.

Koincydencja przypadkowa, jednak fabuła powieści Marqueza przypadkowa już nie jest. Od początku lektury wiemy, że bracia Vicario zabiją Santiago Nasara.

Jak badacze motyli przypatrujemy się z bliska niewielkiej społeczności, w której nastąpi nieuchronne zabójstwo. Wchłaniając aromat książki, zanurzając się w jej stronice, od początku czujemy, że nikt nic nie zrobi.

Wszyscy wiedzą, ale nikt nie przeszkodzi zabójcom....

Kiedy w Polsce giną, z powodu nagłego przypływu pasji samobójczej, kolejni ludzie, którzy znali tajemnice buduaru władzy, kiedy kolejni Santiago Nasarowie przebijani są nożami, ćwiartowani na kostki, uciskani wisielczymi powrozami i rozszczelniani nagłymi wlotami ołowiu w czaszkę, ciągle zadaje sobie to samo pytanie:

– Kim są bracia Vicario?

– Jakie winy skracają życie kolejnym spontanicznym samobójcom?


Fragment felietonu Witolda Gadowskiego na portalu Stefczyk.info. POLECAMY CAŁOŚĆ!

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych