Stadiony przygotowane, tak? Miesiąc przed Euro na Stadionie Narodowym zarwał się sufit

Fot. PAP / Bartłomiej Zborowski
Fot. PAP / Bartłomiej Zborowski

W najbliższy piątek pieczę nad wszystkimi stadionami na Euro przejmuje UEFA. Delegaci Europejskiej Unii Piłkarskiej po najważniejszej polskiej arenie mistrzostw będą chodzić z duszą na ramieniu. Jak się okazało, przed kilkoma dniami na Stadionie Narodowym zarwał się sufit nad jednym z wejść.

O sprawie poinformowało Radio Zet na podstawie dzisiejszego komunikatu spółki Narodowe Centrum Sportu.

Czytamy w nim:

W niedzielę 6 maja Narodowe Centrum Sportu stwierdziło usterkę polegającą na naderwaniu części podwieszonego sufitu w jednym z wejść na Stadion Narodowy. Usterka nastąpiła w wejściu na sektory D14 - 15. Sufit podwieszany stanowi jeden z elementów wykończeniowych wejścia.

Wewnętrzny zespół NCS, generalnego wykonawcy oraz projektanta przeanalizował możliwe przyczyny usterki oraz w trybie natychmiastowym wezwał Generalnego Wykonawcę do usunięcia usterki na koszt własny.

Najbardziej prawdopodobną przyczyną usterki był wadliwie przeprowadzony montaż elementów podtrzymujących po pracach instalacyjnych prowadzonych w tym wejściu.

Prace naprawcze (prawidłowy montaż sufitu) rozpoczęły się w poniedziałek popołudniu i zakończyły się w środę 9 maja.

Jednocześnie wewnętrzny zespół NCS, generalnego wykonawcy oraz projektanta prowadzą szczegółowe ekspertyzy montażu sufitów podwieszanych w pozostałych wejściach na stadion w celu potwierdzenia jakości i prawidłowości wykonania. Całość wyników ekspertyz prowadzonych przez zespół znana będzie do piątku.

Ciekawe, co jeszcze jest wadliwie zamontowano na Narodowym i kiedy wyjdzie to na jaw? Gdy obiekt będzie pusty czy też gościć właśnie będzie 58 tysięcy ludzi?

Ci wszyscy zapewniacze o świetnym przygotowaniu infrastruktury na Euro muszą jednak z coraz większą obawą wyczekiwać 28 czerwca, kiedy mistrzostwa w Polsce się zakończą.

znp

 

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych