TYLKO U NAS. Abp Józef Michalik apeluje o podjęcie "poważnych rozmów" w sprawie nauczania historii w polskich szkołach

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

W wypowiedzi udzielonej portalowi wPolityce.pl metropolita przemyski, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik deklaruje wsparcie dla głodujących w obronie nauczania polskiej historii. Abp wzywa jednocześnie stronę rządową do podjęcia rozmów z protestującymi:

Ta reforma, albo próba reformy szkolnictwa, budzi niepokój od dawna. Coraz mniej jest miejsca dla humanistyki, szczególnie dla historii Polski. To jest szczególnie niebezpieczne, ta próba zaciemniania historii. Historii, a więc fundamentu naszego myślenia, i jednego z najważniejszych punktów odniesienia.

Stara zasada słusznie mówi, że kto zawłaszcza historię, ten zawłaszcza przyszłość. Dlatego należy patrzeć z szacunkiem na reakcję ludzi zdeterminowanych, którzy głodują bądź manifestują w obronie dotychczasowych, sprawdzonych wzorców wychowawczych. Dlatego, że w procesie wychowania ważne są nie tylko zasady, ale i prezentowane wzorce. Jeżeli chcemy ulepszać rzeczywistość, musimy z tych dobrych wzorców korzystać. 

Jesteśmy jednocześnie świadkami manipulowania historią Polski, oskarżania nas o wszystkie grzechy popełnione i niepopełnione. Oczywiście, musimy mieć odwagę dochodzenia do prawdy, musimy przyznawać się do ciemnych kart, ale trzeba przy tym bardzo wyraźnie mówić o stronach pozytywnych, o ofierze tylu patriotów z tylu pokoleń.

Myślę też, że odcinanie się od historii Polski, jej eliminowanie, jest bardzo niebezpiecznym sygnałem świadczącym o głębiej ukrytym planie, którego celem jest odarcie nas z różnych wymiarów człowieczeństwa, a także dehumanizacja. Do tych spraw trzeba bardzo odpowiedzialnie podchodzić.

Porzucanie historii to także niewierność wobec tych ludzi, którzy złożyli największe ofiary, jakże często ofiarę życia, w obronie prawa narodu ziemi, do imienia, do istnienia nawet.

Jestem przekonany, że konieczne jest podjęcie poważnych rozmów na temat nauczania historii w polskich szkołach. Niepokój jest bowiem bardzo powszechny. Nie wszyscy mają odwagę zabierać głos, ale niemal wszyscy czują, że jest problem, że dzieje się coś złego.

Potrzebne jest porozumienie w tej sprawie. Punktów zapalnych we współczesnej Polsce jest tyle, że nie wolno czekać, aż zobaczymy płomień. Trzeba teraz uczciwie zasiąść do rozmów, pochylić się nad argumentami drugiej strony i wypracować porozumienie.

Sil

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych