"Takiego skandalu nie było już dawno!". "Gazeta Polska" wzywa do akcji bojkotu reklamodawców "Wiadomości" w TVP

W mediach tworzonych przez środowiska "Gazety Polskiej" czytamy:

"Wiadomości" TVP przemilczały całkowicie relacjonowane przez światowe media wydarzenie, jakim był Wielki Wyjazd na Węgry. To kolejny ewidentny przypadek łamania prawa widzów do rzetelnej informacji. Wcześniej "na cenzurowanym" znalazły się m.in. marsze w obronie wolności mediów i niewygodne dla rządu informacje dotyczące katastrofy smoleńskiej. W związku z tym zachęcamy Państwa do bojkotu firm, które wykupują w TVP reklamy bezpośrednio przed lub po "Wiadomościach".

 

Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "GP" i "Codziennej" stwierdza:

To wydarzenie relacjonowały nie tylko telewizje na Węgrzech, ale także najważniejsze światowe media. Na całym świecie mieliśmy naprawdę wspaniałą prasę. Wyjątkiem były polskie telewizje. TVP ocenzurowała przygotowany materiał dla „Wiadomości”. Takiego skandalu nie było już dawno. To kompromitacja nie tylko telewizji publicznej, ale i całej klasy politycznej, która do czegoś takiego doprowadziła.

Jeżeli chodzi o mnie, to nie zamierzam tego odpuścić.

Dopóki telewizja nie pokaże uczciwej relacji z tego, co się wydarzyło w Budapeszcie, zamierzam organizować bojkot wszystkich jej sponsorów. Każda firma, która zamieści reklamę przed „Wiadomościami”, musi dostać od czytelników sygnał, że właśnie traci klientów. Będziemy zamieszczać w „Gazecie Polskiej Codziennie” stosowne formularze, nazwy i adresy tych firm. Apeluję do wszystkich kochających wolność słowa, by sami wycofali swoje reklamy sprzed reżimowych „Wiadomości”. Do akcji włączymy inne zaprzyjaźnione media, w tym te, z którymi na Węgrzech nawiązaliśmy współpracę. W przypadku międzynarodowych korporacji akcje będą prowadzić kluby „Gazety Polskiej” na całym świecie. Kierownictwa firm zostaną uprzedzone, że wspierają program, który cenzuruje informacje i nie przestrzega podstawowych standardów dziennikarskich. Osoby odpowiedzialne za ten czyn będą wymieniane z imienia i nazwiska. Apeluję, by akcja ta była prowadzona stale i proszę o jej propagowanie we wszystkich środowiskach. Być może rozszerzymy ją w przyszłości na całą TVP.

Dosyć zakłamania i cenzury. Bezczelny wybryk propagandystów z Woronicza wyrządził ogromne szkody Polakom i Węgrom i musi zostać napiętnowany, zanim ta banda prorządowych lizusów nie zrobi czegoś jeszcze gorszego.

 

Redaktorzy załączają wzór listu protestacyjnego, jaki można rozsyłać do reklamodawców "Wiadomości" TVP:



Szanowni Państwo,
Tysiące Polaków pojechało do Budapesztu, aby wyrazić solidarność i poparcie dla węgierskich reform i rządu Victora Orbana. Ten temat nie zainteresował jednak dziennikarzy najważniejszych programów informacyjnych. Wielki Wyjazd na Węgry został zgodnie przemilczany przez największe polskie stacje telewizyjne. Telewizje prywatne również podlegają zasadom, jednak to milczenie Telewizji Publicznej jest najbardziej „wymowne”.

TVP jest dobrem wspólnym wszystkich Polaków. Stacją finansowaną z pieniędzy publicznych, której celem jest obiektywny opis rzeczywistości i relacjonowanie najważniejszych wydarzeń dla Polski i świata. Niestety 15 marca 2012 roku telewizja publiczna w wieczornym wydaniu „Wiadomości” całkowicie przemilczała uroczyste obchody święta narodowego Węgier z udziałem kilku tysięcy Polaków. Jak pisała „Gazeta Polska Codziennie” to kierownictwo „Wiadomości” TVP wstrzymało emisję przygotowanego materiału na ten temat. Przypominam, że jeszcze parę miesięcy temu media w Polsce obszernie informowały o atakach socjalistycznych europarlamentarzystów i władz UE oraz relacjonowały protesty przeciwko Orbanowi na Węgrzech.

W związku z powyższą sytuacją informuję Państwa o podjęciu stosownych działań bojkotujących wszystkie firmy reklamujących się przed i po programie „Wiadomości”. Od dnia 20 marca br. nie kupuję jakichkolwiek państwa produktów, czy wyrobów. Czas mojego uczestnictwa w bojkocie uzależniam od działań kierownictwa TVP w tej sprawie. Mam tu na myśli przede wszystkim informowanie o polskim wsparciu dla Węgrów i reform antykomunistycznego rządu Victora Orbana.

 

gim, źródło: GPC, Niezależna.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.