Pszczoły padają! Grozi nam głód! Pszczelarze alarmują. Idzie marsz w obronie pszczół

Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka

W Warszawie trwa marsz pszczelarzy oraz przeciwników GMO i stosowania chemii w rolnictwie. Impreza odbywa się pod hasłem obrony pszczelich rodzin. Organizatorzy alarmują:  pszczoły w Polsce masowo giną!

Manifestacja zorganizowana m.in. przez polskich pszczelarzy rozpoczęła się na Placu Zamkowym w Warszawie. Pochód przechodzi pod budynki parlamentu. Wcześniej mają zatrzymać się pod Ministerstwem Rolnictwa, gdzie zaplanowano happening.

W marszu biorą udział m.in. hodowcy. Wielu z nich idzie w charakterystycznych strojach pszczelarskich. Trzymają transparenty, które mają zwrócić uwagę opinii publicznej na problem hodowli pszczelich. Na jednej z tablic niesionej przez uczestnika czytamy: „Dbajmy o pszczółki, bo jeśli zginą po 4 latach ludzie przeminą”. W innym miejscu pochodu uczestnik marszu niósł tablicę z napisem: „Nie dla nasion genetycznie modyfikowanych. Nie dla GMO. Dziś pszczoły - jutro MY”. Wśród uczestników jest wielu rolników, działaczy koalicji sprzeciwiającej się GMO oraz rodzin z dziećmi. Widać transparenty ludzi z całej Polski.

Spotkanie z uczestnikami manifestacji zapowiedział minister rolnictwa Marek Sawicki. Do rozmowy ma dojść pod gmachem resortu. W marszu bierze udział około tysiąca uczestników. Od marszu odciął się ostatnio Prezydent Polskiego Związku Pszczelarskiego Tadeusz Sabat. Swoją decyzję tłumaczył tym, że uczestniczy w przygotowaniu programu dla pszczelarstwa, którym zajmują się Agencja Rynku Rolnego i resort rolnictwa.

Bezpośrednim powodem organizacji pochodu jest widoczny od miesięcy problem z populacją polskich pszczół. Hodowcy stają w obliczu poważnego problemu, jakim jest masowe ginięcie pszczelich rodzin. Niestety do tej pory nie wiadomo, co jest powodem tego zjawiska.

Problem jest bardzo poważny, ponieważ jak zaznaczają hodowcy, pszczoły są zapylaczami większości roślin jadalnych. Gdy ich zabraknie, zabraknie jedzenia – tłumaczą. Swoim marszem chcą nie tylko zainteresować sprawą opinię publiczną, ale również zaapelować do władz o szukanie rozwiązania tej sytuacji.

Zdaniem Marka Kowalskiego, prezesa warszawskiego klubu pszczelarzy im. Jerzego Makowicza, jedną z przyczyn padania pszczół może być masowe wykorzystywanie środków chemicznych w rolnictwie. Dlatego właśnie w marsz włączyli się także działacze Koalicji Polska Wolna od GMO. Uczestnicy marszu chcą, by Polska była wolna od upraw genetycznie modyfikowanych, monokultur przemysłowych, a środki chemiczne były stosowane odpowiedzialnie.

saż

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.