Absurd! "Winda to nie ring, nie atakuj w niej" i "To, że pomogłeś komuś naprawić samochód, nie daje ci prawa do seksu w zamian"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Przemoc, także seksualna, to poważna sprawa. Tym bardziej zadziwia ideologizacja tematu, używanie go do politycznych celów przez skrajną lewicę. Czasem przybiera to wręcz absurdalne formy, jak w ostatnim "Przekroju", który w pogoni za czytelnikiem zaczyna przebijać nawet najbardziej absurdalne dokonania "Newsweeka" za rządów Wojciecha Maziarskiego.

Mamy oto tekst Aleksandry Bilewicz zatytułowany:

Po pierwsze: nie gwałć.

Niby dlaczego po pierwsze i co po drugie, nie wiadomo. Ale tytuł i tak błyszczy logiką na tle dalszych wywodów autorki:

Przyczyny gwałtu tkwią głęboko w patriarchalnej kulturze. "Gwałt to nie jest jednostkowa sytuacja pomiędzy dwojgiem ludzi, tylko tak naprawdę problem systemowy, problem relacji pomiędzy kobietami a mężczyznami, które są oparte na dominacji i hierarchii. Właściwie my wszyscy jesteśmy za to odpowiedzialni".

Aż cisną się na usta pytania: jaki system? Jacy my wszyscy? Czy redaktor Michał Kurkiewicz, naczelny "Przekroju" czuje się odpowiedzialny za jakieś gwałty? Dlaczego wrzuca wszystkim ludziom tak ciężki grzech na sumienie?

Dalej w tekście płynie podobny bełkot:

Gwałt potocznie wiązany jest z seksualnością, z zaspokojeniem potrzeb mężczyzn kosztem kobiet. Tymczasem należy go rozumieć przede wszystkim jako akt przemocy służący utrwaleniu hierarchii między płciami.

Tak oto autorka udowadnia, że gwałt nie ma związku z seksualnością. Naprawdę niezwykłe. Ale prawdziwą perełką głupoty jest ramka w tekście, skierowana do czytelników "Przekroju" zatytułowana

10 porad, jak zapobiegać gwałtom

Rzecz niby o sprawie poważnej, ale trudno się nie zadumać nad tym jakich to porad potrzebują czytelnicy tygodnika. Np., że nie należy atakować kobiet w windach, że nie wolno usypiać kobiet pigułkami gwałtu, że jak kobieta nie chce seksu, to znaczy, że nie chce. Poza tym "naprawa komuś samochodu nie daje prawa do seksu w zamian". Kto i gdzie twierdzi, że daje? Smutne, i nie nasz to wniosek, ale redakcja bardzo nisko ocenia swoich czytelników. Najgorsze typki jakich znamy mają wyższy poziom świadomości. Zresztą, przeczytajcie państwo tę dziesiątkę sami:

1. Jeśli kobieta mówi "nie", to znaczy "nie"

2. Nie wrzucaj kobietom narkotyków do drinków

3. Kiedy widzisz kobietę idącą samotnie, zostaw ją w spokoju

4. To, że pomogłeś komuś naprawić samochód, nie daje ci prawa do seksu w zamian

5. Nie tłumacz swojej agresji wobec innych tym, że to oni ciebie prowokują

6. Winda to nie ring, nie atakuj w niej

7. Pamiętaj! Z osobą, która śpi lub jest nieprzytomna, nie można uprawiać seksu. To nie seks - to gwałt!

8. Seks, na który kobieta nie wyraża zgody, to gwałt

9. Traktuj inne kobiety tak, jak chciałbyś, aby twoi koledzy traktowali bliskie ci osoby - twoją dziewczynę, matkę czy siostrę

10. Nie gwałć. Nie bądź tym, który to robi

 

No i widzą państwo - zestaw porad świadczy, że czytelnik "Przekroju" ma absolutnie podstawowe problemy z elementarnymi sprawami. Nie może zachować spokoju w windzie, nie może powstrzymać się przed odurzaniem potencjalnej partnerki itp.

A już poważnie - poważny temat w rękach ludzi niezbyt mądrych podlany sosem ideologicznym rodzi takie właśnie koszmarki.

gim, źródło: Przekrój

 

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych