Groźna zapowiedź marszałek Sejmu Ewy Kopacz w Sejmie.
A wszystko tuż po przegranym przez rząd głosowaniu w sprawie obywatelskiego projektu ustawy o zachowaniu Lotosu w rękach państwa. Projekt trafi do komisji, rząd chciał jego odrzucenia.
Dyskusja przed głosowaniem była bardzo gorąca. Przedstawiciel wnioskodawców Ireneusz Lipowski mówił:
Wczoraj z tej trybuny apelowałem do ministrów i szarych eminencji tego rządu (...), przypominałem słowa klasyka: nie idźcie tą drogą! Donaldzie Tusk, Vincencie Rostowski, Michale Boni i Janie Krzysztofie Bielecki!
Z sali odpowiadały mu oklaski. Proszony przez marszałek Sejmu Ewę Kopacz o "mniej emocji" - Lipowski odpowiedział:
"Pani Marszałek, emocje są, bo być muszą".
Poseł PiS Dawid Jackiewicz pytał, czy członkowie Platformy Obywatelskiej należą do jakiejś partii rosyjskiej, ponieważ w opinii posła sprzedaż rafinerii doprowadziłaby do rosyjskiej dominacji na polskim rynku paliwowym.
Minister skarbu państwa Mikołaj Budzanowski odpowiedział, że Prawo i Sprawiedliwość jest za to "partią oportunistów" i wytknął, że PiS za swoich rządów zgodził się na podniesienie cen rosyjskiego gazu dla Polski o 10 proc. W odpowiedzi Budzanowski został nazwany przez posła Jackiewicza "urzędasem".
Już po głosowaniu, na korytarzu sejmowym, poproszona o skomentowanie sprawy Ewa Kopacz stwierdziła:
Mogę wyciągnąć tylko jeden wniosek, bardzo zasadniczy, że regulamin Sejmu musi być jak najszybciej zmieniony. My pracujemy w tej chwili nad zmianą regulaminu Sejmu. Powiem szczerze, że było mi bardzo przykro bo akurat na galerii siedziała wtedy bardzo liczna grupa młodych ludzi. I jeśli my chcemy skutecznie, a ja na pewno chcę skutecznie, odwracać opinię o polskim parlamencie to musimy samych siebie szanować, a przede wszystkim obywateli, którzy nas wybrali. I takim zachowaniem niestety nie dajemy dobrego sygnału do społeczeństwa, które może byłoby skłonne oceniać naszą pracę lepiej, gdybyśmy sami również pracowali na tę opinię. I będę zmieniać regulamin Sejmu po to, aby tego rodzaju zachowania były zupełnie nieobecne na sali.
Teraz będzie tydzień bez Sejmu, więc to jest dobry moment, w czasie którego możemy przygotować ostateczną wersję, a w przyszłym tygodniu sejmowym przedstawimy propozycję klubom sejmowym.
A więc regulamin ma być zmieniony bardzo szybko. Nie sposób oprzeć się wrażenia, że emocje wokół Lotosu to tylko pretekst. Bo przecież dyskusja, choć gorąca, była i tak daleka od stylu reprezentowanego np. przez Stefana Niesiołowskiego.
Można też dodać: awantura to także wynik niskiego autorytetu marszałek Kopacz.
Sil
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/127971-jak-wladza-reaguje-na-porazke-w-glosowaniu-ws-lotosu-reaguje-zapowiedzia-blyskawicznej-zmiany-regulaminu-sejmu