Święto Kpt. Władysława Wagnera na Wyspach Dziewiczych. "Był pierwszym Polakiem, który pod żaglami opłynął świat"

Kapitan WładysławWagner był pierwszym Polakiem, który pod żaglami opłynął świat dookoła. Wypłynął z Gdyni 8 lipca 1932 roku. Drugiego września 1939 roku po opłynięciu kuli ziemskiej na jachtach ZJAWA, ZJAWA II i ZJAWA III znalazł się w porcie Great Yarmouth na wschodnim wybrzeżu Wielkiej Brytanii. Tutaj zastała go wiadomość o napadzie Niemiec na Polskę. To przekreśliło jego jego zamiar dotarcia do Gdyni – zresztą kosul polski z Londynu depeszą zakazał mu kontynuowania podróży. Wojnę Wagner spędził na pokładach polskich statków pływających w konwojach z USA do Anglii. Po wojnie poznał młodą Angielkę Mabel Olpin z którą się ożenił. Młodzi zdecydowali się przeprowadzić do Australii jako, że powojenna Anglia była krajem mocno zrujnowanym przez wojnę. Dla Wagnera powrót do Polski opanowanej przez komunistów nie wchodził w rachubę. Jako żeglarz zbyt mocno kochał wolność. Wagnerowie zakupili duży jacht RUBICON i wraz z załogą, którą stanowili Polacy, Brytyjczycy i Irlandczycy rozpoczęli podróż do dalekiej Australii. Wyprawa w 1949 roku dotarła do Karaibów gdzie została rozwiązana z uwagi na kłopoty zdrowotne Mabel Wagner po urodzeniu córki. Wagnerowie osiedlili się na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych w kompletnie niezaludnionej zatoce Trellis Bay gdzie mieszkali i prowadzili pionierską działalność przez 9 lat. W Trellis Bay Władek (tak nazywano go na wyspach) Wagner zbudował stocznię jachtową, dom dla rodziny „Tamarind” i budynek klubowy na małej wysepce Bellamy Cay. Również lotnisko na Beef Island jest jego autorstwa. W 1958 roku Wagnerowie przeprowadzili się do San Juan na wyspie Portoryko gdzie Władek od podstaw zbudował stocznię Wagner Shipyard & Marina. Pod koniec życia Władek z Mabel przeprowadzili się do Winter Park na Florydzie (przedmieście Orlando). Tam miałem przyjemność kilkakrotnie spotkać się z Wielkim Żeglarzem. Władysław Wagner odszedł na wieczną wachtę 15 września 1992 roku.

W 2012 roku przypada 100-lecie urodzin, 80-lecie rozpoczęcia wielkiego rejsu i 20-lecie śmierci Kapitana Władysława Wagnera. Żeglarze-emigranci z USA, Kanady, Anglii i innych krajów postanowili go uczcić  mianując 2012  rok - Rokiem Kapitana Wagnera. Na skutek swej nieprzejednanej postawy do komunistycznych rządów w Polsce był  on przemilczany lub co najwyżej wspominany w gronie żeglarzy. W sobotę 21 stycznia na Bellamy Cay w Trellis Bay odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy ku czci Kapitana. Na wodach zatoki zacumowały i rzuciły kotwicę 43 jachty polonijne i 4 z Polski (oficjalnie zarejestrowane przez organizatorów –faktyczna ilość była większa) - przypłynął żaglowiec FRYDERYK CHOPIN, katamaran STA MARIA pod polską banderą. Na ich pokładach przybyło ponad 250 żeglarzy polonijnych i polskich. Kolejnych kilkudziesięciu przyleciało tylko na tę uroczystość. Odsłonięcie tablicy, którą przywiózł chicagowski jacht HUSARIA odbyło się w sobotę o godzinie 13.00. Odsłonięcie tablicy o treści poniżej poprzedziło postawienie bandery polskiej i Brytyjskich Wysp Dziewiczych na maszcie flagowym.

Władek Wagner

1912 -1992

The first Pole to circumnavigate the world in 1932 – 39.

After  WW2  settled at  Trellis Bay not wanting to return

to communist-oppressed  Poland.

His  pioneer  life here is gratefully remembered.

Pierwszy Polak, który opłynął świat w latach 1932 – 39.

Po wojnie zamieszkał przy Trellis Bay nie chcąc wracać

do Polski opanowanej przez komunistów.

Pamięć o nim żyje tutaj i w Ojczyźnie.

2012                                      Sailors

Podczas uroczystości przemawiali organizatorzy imprezy jak też Pan Obel Penn, który był „prawą reką” kpt. W. Wagnera podczas pobytu na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych. Uroczystość zakończył toast:

Za Tych co na Morzu i Za Tych co odeszli na Wieczną Wachtę

Organizatorami imprezy byli:

Kpt. Jerzy Knabe Komandor Yacht Klubu Polski, London

Kpt. Andrzej W. Piotrowski Prezydent Karaibskiej Republiki Żeglarskiej, Chicago

Krzysztof  Kamiński  Komandor Polish Yachting Association of North America, Chicago

Zbigniew Turkiewicz – środowisko żeglarskie z Kanady

Tablicę ufundował  i wykonał: Janusz Kędzierski Komador Polskiego Klubu Żeglarskiego, New York City

Wielką pomoc przy organizacji wykazali:

Mrs. Mabel Wagner -  wdowa po Kapitanie i jej córka Suzanna z Winter Park, Floryda

Józef Aleksandrowicz Komandor Klubu Żeglarskiego „Biały Żagiel” Toronto

Andrzej Kacała, Bractwo Wybrzeża - Mesa Kaprów Polskich, Polska

i wielu innych żeglarzy polonijnych i polskich.

Była to największa impreza zorganizowana przez żeglarzy-emigrantów w ostatnich latach. Należy podkreślić iż mimo przesyłanych pism i zaproszeń na nasz apel o godne uczczenie Wielkiego Żeglarza nie zareagowała zarówno Kancelaria Prezydenta jak też oficjalne placówki RP w Polsce jak i za granicą. Również organizacje harcerskie w Polsce zignorowały naszą uroczystość.  Warte podkreślenia jest to, że impreza została zorganizowana i sfinansowana przez Emigrację Żeglarską

Andrzej W. Piotrowski

Chicago

Więcej na ten temat:

www.polishoceanracing.pl

www.yachthusaria.com

www.hermandaddelacosta.pl

www.tawernaskiperow.pl

www.zeglujmyrazem.com

http://bvibeacon.com/1/index.php?option=com_content&view=article&id=1580%3Apolish-sailor-remembered-at-trellis-ba

 

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.