Spoty Platformy obiecujące 300 miliardów były DURNE. Tak - były DURNE! To opinia ich bohatera Janusza Lewandowskiego

fot. youtube.pl
fot. youtube.pl

Luzuje nam się władza po wyborach. Kolejnym tego dowodem jest Janusz Lewandowski, który popisał się wyjątkową szczerością na spotkaniu z uczniami liceum, które sam skończył.

Chodzi o II LO w Lublinie, do którego unijny komisarz ds. budżetu, najważniejszy polski urzędnik w Europie przybył w ramach programu "Back to school".

Było na tyle miło, że komisarz pozwolił sobie na wyjątkową szczerość.

Jak pisze "Dziennik Wschodni", uczniowie pytali m.in. o przyszłość strefy euro i 300 mld zł unijnych dotacji, obiecywanych w ostatniej kampanii wyborczej PO:

Brałem udział w tych nieco durnych klipach, ale to była kampania

– skomentował Lewandowski. Zreflektował się i dodał:

Nie oznacza to jednak, że obiecanych pieniędzy nie ma. O ile wspólnota się nie rozleci, to możemy zdobyć nawet większe środki.

Czy durne był scenariusz, durna była obietnica w klipie złożona, durni byli występujący aktorzy (Lewandowski, Tusk, Buzek, Sikorski i inni) czy może durni są ci, których ten spot przekonał. Niestety komisarz durności spotu nie doprecyzował.

znp, dziennikwschodni.pl

 

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.