Nowy właściciel Presspubliki nie traci czasu. Po zwolnieniu z funkcji redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej” Pawła Lisickiego i zapowiedzi oddzielenia tygodnika „Uważam Rze” od dziennika, teraz bierze się za wyrzucanie ludzi z pracy. Firma zatrudnia na stałe 600 osób. Co piąta z nich będzie zwolniona.

Informację o planowanych zwolnieniach grupowych dostały związki zawodowe działające w Presspublice. Przewodniczący komisji zakładowej "Solidarności" Piotr Kościński powiedział, że zwolnienia mają dotknąć pracowników zatrudnionych na etacie. W sumie wydawnictwo zatrudnia i współpracuje z 790 osobami.

W ciągu najbliższych dni związki powinny przystąpić z pracodawcą do negocjacji warunków zwolnień - jest na to 20 dni. Negocjacje mają rozpocząć się w poniedziałek. Jeśli porozumienia nie będzie, pracodawca może wydać regulamin zwolnień.

Informację o planowanych zwolnieniach potwierdził Jarosław Knap - doradca Gremi Media, nowego właściciela Presspubliki. Dodał, że negocjacje ze związkami zawodowymi będą dotyczyć zarówno skali, jak i terminów zwolnień. Nie chciał powiedzieć, kto dokładnie miałby zostać zwolniony:

Nie stawiamy ultimatum, pokazujemy zakres działalności spółki i konieczny- naszym zdaniem - zakres zwolnień. Cały czas chcemy i rozmawiamy ze związkami.

Na konferencji po zmianie zarządu Presspubliki, spółka poinformowała, że po dziewięciu miesiącach tego roku wydawnictwo ma straty w wysokości 12,2 mln zł, a według prognozy na koniec roku strata wyniesie 15,6 mln zł.

Nowy prezes spółki uniknął wówczas odpowiedzi na pytanie, czy Presspublica zamierza ograniczyć zatrudnienie. Zaznaczył jednak, że celem spółki jest wygenerowanie zysku w 2012 r. oraz ograniczenie wysokości straty przewidywanej na koniec br.

Informacje o zwolnieniach pojawiają się w dniu, w którym Presspublika powinna cieszyć się kolejnym sukcesem „Uważam Rze”. Tygodnik ponownie został liderem rynku pod względem sprzedaży. We wrześniu na spadającym rynku osiągnął 141,7 tys. sprzedanych egzemplarzy.

Za „URz” uplasował się „Gość Niedzielny” (135,5 tys.), „Polityka” (131,8 tys.), „Newsweek” (129,8 tys.) oraz „Wprost” (121,5 tys.).

 

znp, PAP, rp.pl